niedziela, 19 maja 2024 19:29
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dramatyczne wydarzenia w sławięcickim parku. FILM

Był koniec lipca 1948 roku. Wówczas w Młodzieżowym Ośrodku Szkoleniowym (MOS) w Sławięcicach, który utworzono na terenie dawnego majątku właściciela tej miejscowości - księcia Hohenlohe, rozegrały się sceny rodem z filmu sensacyjnego. Mimo wakacji w ośrodku pozostała część z 700 uczniów MOS, którzy odbywali tam zajęcia praktyczne. Zostały one przerwane przez tragiczne wydarzenia, które opisuje film kanału historycznego Bunker King.
  • Źródło: Bunker King
Dramatyczne wydarzenia w sławięcickim parku. FILM

Zaprezentowane w filmie zdjęcia archiwalne zostały wykorzystane dzięki uprzejmości Roberta Wawrzynieckiego - badacza tej sprawy, jak również autora tekstu „Zwalczanie Katolickich Organizacji Młodzieżowych w Młodzieżowym Ośrodku Szkoleniowym w Sławięcicach przez Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Koźlu w latach 1945-1951”, którego obszerne fragmenty zostały zacytowane w tym materiale.

Z jego treści wynika, że Młodzieżowy Ośrodek Szkoleniowy w Sławięcicach rozpoczął działalność w kwietniu lub wrześniu 1946 roku, gdyż informacje w źródłach są rozbieżne. Za jego powołaniem stali ówcześni dygnitarze województwa śląsko-dąbrowskiego, którzy nie ukrywali, że ma się on stać kuźnią kadr Polski Ludowej czyli komunistycznych aktywistów, myślących nowymi kategoriami komunistycznego państwa.


Wtedy to na terenie dawnego majątku właściciela Sławięcic księcia Hohenlohe powstał Młodzieżowy Ośrodek Szkoleniowy, który miał ułatwić naukę tym, którym przerwała ją II wojna światowa. W jego skład wchodziły następujące szkoły: Szkoła Powszechna dla Dorosłych, Koedukacyjne Ogólnokształcące Gimnazjum i Liceum dla Dorosłych, Szkoła Przemysłowa (mająca wydziały mechaniczny i stolarski), Żeńska Szkoła Zawodowa (mająca wydziały krawiecki i gospodarstwa domowego) oraz Szkoła Przysposobienia Spółdzielczego.

Inicjatywa ta miała zrodzić się w kręgach PPS i pierwotnie miała dotyczyć województwa śląsko-dąbrowskiego, do którego do 1950 roku należały Sławięcice, a następnie miała zostać rozciągnięta na całą Polskę. Podstawą stworzenia Młodzieżowych Ośrodków Szkoleniowych miały być hasła OMTUR „Wolność – Równość – Socjalizm”. Miano tam analizować przemiany zachodzące w Kraju, wskazywać na znaczenie dumy narodowej oraz wychowywać w duchu uczciwości, przyjaźni i społecznej uczynności.

Najpierw w Katowicach w kwietniu 1946 roku zawiązało się Towarzystwo Młodzieżowego Ośrodka Szkoleniowego, w skład którego weszli znani pedagodzy i działacze polityczni oraz ówczesne władze wojewódzkie z wojewodą Aleksandrem Zawadzkim i wicewojewodą Jerzym Ziętkiem. Upadła koncepcja ośrodka tylko dla OWTUR, a do realizacji projektu zostali zaproszeni przedstawiciele ZWM, ZMW „Wici” i ZHP. Decyzją Komisji Porozumiewawczej kryterium przyjęcie była przynależność do jednej z tych organizacji oraz pisemne skierowanie ze strony komisji.

Początkowo w szkole przeważali młodzi ludzie z OMTUR i WICI (ok. 300 osób), później byli harcerze (ok. 130 osób), a działacze ZWM stanowili mniejszość (70 osób). Później liczba uczniów wzrosła do ok. 700, ale stosunek procentowy poszczególnych organizacji był mniej więcej taki sam.

W tym czasie w szkole uczyło się 690 uczniów, a edukowało ich 29 nauczycieli pełnoetatowych. Dyrektorem był wtedy Jerzy Beldoch, a jego zastępcą przybyły po internowaniu w Szwajcarii, studiujący pedagogikę na Uniwersytecie w Zurychu, Stefan Kokociński. Funkcję dyrektora Szkoły Przemysłowej pełnił Józef Sozański. Szkoły Zawodowej Żeńskiej Stanisława Musioł a Szkoły Przysposobienia Spółdzielczego Tadeusz Chmielewski. Jednak dla władz najważniejsze było gimnazjum i liceum ogólnokształcące, którymi kierował Jan Blaut.

Zadziwiające, że podczas wciągania na maszt flagi polskiej śpiewano „Rotę” oraz „Kiedy ranne wstają zorze”. Jednak stanowiło to pewnego rodzaju kamuflaż, jaki już wcześniej stosowali komuniści, kiedy byli jeszcze zbyt słabi na oficjalną walkę z Kościołem.

W analizowanych dokumentach zachowały się informacje o działalności w tymże Ośrodku Młodzieżowym w Sławięcicach stowarzyszenie Adoracji Serca Jezusa, założonego przez prof. Stanisława Piekarkiewicza. 28.09.1947 roku. PUBP uzyskał informacje o działalności tej grupy religijnej na podstawie tzw. donosu obywatelskiego. Niebezpieczeństwo, jakie stanowiła ta organizacja polegało na tym, że jej członkami zostało w ośrodku aż 24 młodych ludzi. Co gorsza wpływ jej odznaczał się w takich organizacjach młodzieżowych, jak ZHP, OMTUR, WICI, a nawet ZWM.

Katecheta tego Ośrodka ks. Feliks [Sylwester] Świder, w tym samym roku 1947, założył na jego terenie Rycerstwo Niepokalanej. Z zachowanych dokumentów PUBP w Koźlu, za lata 1945-1951, wynika, że głównym obiektem zainteresowania ze względu na wrogą działalność wobec ustroju Polski Ludowej był Młodzieżowy Ośrodek Szkoleniowego w Sławięcicach (1946-1949), później przekształcony w szkołę o profilu chemicznym. W związku z rozwijaniem się w Ośrodku organizacji katolickich, zainteresowaniem zostały objęte: stowarzyszenie Adoracji Serca Jezusa, Rycerstwo Niepokalanej. W związku z tymi organizacjami, działającymi na terenie szkoły i mającymi, jak twierdziły władze, szkodliwy wpływ na przystępowanie młodzieży do młodzieżowych organizacji komunistycznych, prowadzono działania operacyjne. Dokumenty wskazują, że działania inwigilacyjne obejmowały dyskredytację pod względem moralnym poszczególnych osób, zaangażowanych w działalność, zbieranie informacji na temat prowadzonych przez ks. Świdra lekcji religii, przebiegu spotkań poszczególnych organizacji.

Młodzieżowy Ośrodek Szkoleniowy opuściły tylko 2 roczniki absolwentów, gdyż w 1948 roku zlikwidowano klasy gimnazjalne i licealne, a uczniów rozproszono po Opolszczyźnie.


Podziel się
Oceń

Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 17°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama