sobota, 20 kwietnia 2024 15:20
Reklama
Reklama
Reklama

Ruszył projekt „Dbamy o wzrok opolskich dzieci”

Mówiąc w skrócie chodzi o prewencję i diagnostykę. Badania są proste. Dzięki nowoczesnemu urządzeniu można we wczesnym etapie wykryć kilka wad wzroku. Taką szansę mieli uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej nr 20, którzy jako pierwsi w gminie zostali objęci tą pożyteczną akcją.
Ruszył projekt „Dbamy o wzrok opolskich dzieci”
Nadia Szenko z klasy III B podczas badania

Współfinansowany przez samorząd województwa opolskiego projekt, realizowany jest przez Polską Sieć Ambasadorów Przedsiębiorczości Kobiet oraz Fundację Harmonia Życia we współpracy z Lions Club Opole. Badania w placówkach edukacyjnych są darmowe i prowadzone tylko i wyłącznie za zgodą rodziców.

Projekt realizowany jest w ramach Marszałkowskich Dni dla Zdrowia, natomiast hasło przewodnie przedsięwzięcia
„Patrzeć, aby zobaczyć” można przeprowadzić dzięki mobilnemu urządzeniu Spot Vision Screener do przesiewowego badania wzroku u najmłodszych. Kosztowało ono 36 tys. zł, a zakupiła je opolska loża Lions Club. To niewielkie urządzenie mieszczące się w specjalnej walizie, można zabierać do żłobków, przedszkoli i szkół w całym regionie, gdzie przeszkoleni w tym celu wolontariusze - a są nimi studenci wydziału lekarskiego na Uniwersytecie Opolskim - przeprowadzają badanie trwające kilka sekund.


Nic strasznego

Badanie nie wymaga użycia kropli rozszerzających źrenice, ani bezpośredniego kontaktu dziecka z urządzeniem. Dzięki wykonaniu serii zdjęć, można zdiagnozować sześć wad wzroku: krótkowzroczność, nadwzroczność, zamglony obraz, zez, nierówność źrenic oraz różnowzroczność. W razie stwierdzenia konieczności dalszej diagnostyki, rodzice dziecka zostaną o tym powiadomieni i pokierowani w kwestii przebiegu dalszego leczenia.

Pierwszym przebadanym dzieckiem była Nadia Szenko z klasy III B i zarazem nowa przewodnicząca szkoły: - Nie bałam się tego badania. Wrażenia bardzo fajne. Podobało mi się zarówno badanie, jak i przyrząd, który miała ta pani - przyznała uczennica. W PSP nr 20 badaniami objęto 120 uczniów z sześciu klas. Zadowolenia z tego faktu nie kryła dyrektor placówki. - Były różne programy w których braliśmy udział, w tym m.in. badania stomatologiczne, ale w ciągu tych 30 lat pracy, jest to pierwszy realizowany u nas projekt obejmujący badanie wzroku u dzieci - przyznała Maria Kalbrun.

Co warto podkreślić, PSP nr 20 jako jedyna na Opolszczyźnie odebrała we wrześniu wojewódzki certyfikat szkoły promującej zdrowie. Obecnie szkoła ta ubiega się już o certyfikat ogólnopolski. Wszystko to wymaga pełnego zaangażowania ze strony uczniów, nauczycieli, rodziców oraz samych koordynatorów.

Wicemarszałek Roman Kolek przyznał, że samorząd województwa chce, aby jak najwięcej dzieci mogło skorzystać z tych badań. W przyszłości mają one objąć maluchy i dzieci starsze z całego województwa. Urządzenie umożliwiające przeprowadzenie bezinwazyjnych badań przesiewowych wśród najmłodszych, pozwala wykryć potencjalne zaburzenia we wczesnym etapie. Dzięki temu rodzice mogą podejmować szybkie działania, podczas gdy wcześniej nawet nie wiedzieli, że u ich pociech występuje jakakolwiek wada wzroku.

Dwa w jednym

 

Akcję badań połączono z innym ciekawym przedsięwzięciem pn. „Elementarze szacunku”. Jest to odpowiedź na tak powszechnie występujące zjawiska jak: hejt, przemoc i agresja, które dotykają już nie tylko młodzież i dorosłych, ale także najmłodszych. Dlatego akcja prowadzona jest w szkołach podstawowych. Obserwując jak dramatycznie rozpowszechnia się mowa nienawiści, przemoc i agresja, inicjatorzy przedsięwzięcia postanowili uczyć dzieci szacunku, respektu i pozytywnych zachowań. Służy temu m.in. udostępniony uczniom „Elementarz szacunku” w postaci broszurki.

 

- Nie ograniczamy się tu tylko do badania wzroku. Wszystko jest zdrowiem. Ten drugi element to przecież zdrowie psychiczne. Dbajmy o to, aby budować dobre relacje międzyludzkie, ponieważ problemy zdrowia psychicznego zaczynają się już od najmłodszych lat. Profilaktyka jest najważniejsza. Nauczanie tego, że należy darzyć siebie szacunkiem, jest potrzebne zarówno dzieciom jak i dorosłym, bo dzięki temu wszyscy będziemy lepsi. Szczególnie wówczas, gdy w drugim człowieku będziemy dostrzegać dobro, a nie tylko patrzeć na niego krytycznie. Zatem hasło „Patrzeć, aby zobaczyć” z jednej strony odnosi się do naszego narzędzia wzroku, jakimi są zdrowe oczy, a z drugiej do poszukiwania w innych ludziach ich zalet i wartości - uważa Roman Kolek.

 

O dwóch celach tego projektu - psychologicznym i medycznym mówiła też założycielka Fundacji Harmonia Życia. - Te dwa filary pięknie się tu połączyły. Moim marzeniem, jeszcze kiedy uczęszczałam do szkoły, było to, że kiedyś do niej wrócę. W tej harmonii życia pragnęłam uaktywniać to, co widziałam jeszcze na szkolnych korytarzach. Trudno się dziś nie wzruszyć, kiedy widzę te dzieci ciekawe świata, gdyż one tego potrzebują. To jest malutki człowiek, który wchodzi w życie i mówi: „Dajcie mi narzędzia służące do tego, abym mógł podróżować  w tej otaczającej mnie rzeczywistości”. Im więcej tych narzędzi otrzyma, tym lepiej - przyznała Aneta Gibek-Wiśniewska.

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Pełno tego jest w azotowych lasachData dodania komentarza: 20.04.2024, 13:54Źródło komentarza: Mieszkanka Azotów natrafiła na artefakt sprzed 80. lat?Autor komentarza: Marek KutekTreść komentarza: Witam znałem osobiście AdMa Żuka proszę o kontakt zDymitremData dodania komentarza: 20.04.2024, 10:31Źródło komentarza: Francuz szuka śladów swoich bliskich w KędzierzynieAutor komentarza: PrawdaTreść komentarza: Pan doktor Prokopczuk może jest specjalistą i to dobrym od serca jako mięśnia, ale dla człowieka serca, tego serca prawdziwego to nie ma. Materia większa od ducha. Przepłakałam przez jego "życzliwość" kilka godzin i dopiero miałam stres, i ciśnienie. Ale moje serce, to z mięśnia, wytrzymało. Może dobry lekarz ale człowiek bez serca.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 23:44Źródło komentarza: Obchodzimy Tydzień dla Serca. Doktor Janusz Prokopczuk opowiada jak o nie dbaćAutor komentarza: Wojciech RajchelTreść komentarza: Po co się kłócić o poparcie kandydatów ludzie! To takie proste... Zarząd Powiatowy Lewicy w Kędzierzynie-Koźlu miał prawo zadecydować o poparciu kandydata zgodnie ze statutem, gdyż podejmuje decyzje na obszarze powiatu zgodnie z art 39 e statutu, oskarżanie więc o jednostronne działanie Pana Andzeja Zębalę jest nie na miejscu bo Zarząd Powiatu jest organem statutowym , który działa zgodnie ze statutem kierując się wolą własną i głosem mieszkańców i decyzji nie tylko centralnej tylko realnego głosu tu organów z terenu. Jako szef Opzz popieram niezależną decyzję statutową i nie rozumiem ataku na Zarząd Rady Powiatu Lewicy w Kędzierzynie-Koźlu, zagranie wyborcze i polityczne jak dla mnie. Więc Andzej Zębala nie porządził się sam a Zarząd ma kompetencje statutowe do tego, co można owszem sprawdzić zanim się wywoła burzę. Każdy niech głosuje demokratycznie zgodnie z prawem po co takie rzeczy....pozdrawiamData dodania komentarza: 19.04.2024, 23:22Źródło komentarza: Czy struktury Lewicy w Kędzierzynie zostaną rozwiązane?Autor komentarza: LewicowiecTreść komentarza: A co to ta nowa lewica? Kto w mieście? Ten Rajchel? On z Piaseckim trzyma, a w poprzednich wyborach z Marceliną się fotografował. Przegnać te farbowane lisy gdzie pieprz rośnie.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 20:40Źródło komentarza: Czy struktury Lewicy w Kędzierzynie zostaną rozwiązane?Autor komentarza: Skazany czy nie?Treść komentarza: Skazany czy nie?Data dodania komentarza: 19.04.2024, 20:21Źródło komentarza: Brudna kampania wyborcza przed drugą turą w Kędzierzynie-Koźlu
Reklama
słabe opady deszczu

Temperatura: 7°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna