piątek, 19 kwietnia 2024 02:12
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Rock Kitchen wznowił działalność

Od pożaru do ponownego uruchomienia lokalu minęło zaledwie 26 dni. Nieszczęście z początku roku nie podcięło im skrzydeł. Nie poddali się m.in. dlatego, że zewsząd płynęły słowa otuchy. Mimo przeciwności losu, Rock Kitchen - spadkobierca popularnego niegdyś klubu muzycznego „Tunel” znów się odrodził.
Rock Kitchen wznowił działalność
foto: Andrzej Kopacki

Powódź nas nie zatopiła, pożar nas nie strawił. Czekamy na kolejny żywioł, teraz ten „ludzki”. Czekamy na Was, już od jutra, w piątek od 13. Przybywajcie - napisali na swoim facebookowym fanpage`u właściciele lokalu, zaznaczając jednocześnie, że po tym co przeszli, godzina 13. i piątek nie robią już na nich żadnego wrażenia - Dziękujemy za wszystkie, tak liczne słowa wsparcia i pomocy od Was, jesteście WIELCY. Dzięki nim wiemy, że to co robiliśmy i kontynuujemy ma sens.

Nowy biznes uruchomiony pod koniec 2019 roku okazał się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę, gdyż klienci nie zawiedli. Grudzień zeszłego roku był pod tym względem wyjątkowo udany.

Pechowa niedziela

Jednak radość nie trwała zbyt długo, ponieważ 5 stycznia w Rock Kitchen wybuchł pożar.

Prawdopodobnie jego przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej - poinformował nas rzecznik prasowy KP PSP w Kędzierzynie-Koźlu mł. bryg. Leszek Morkis.

Właściciele lokalu nie wykluczają, że potencjalną przyczyną mógł też być niedopałek papierosa:  - Doszukiwano się różnych teorii spiskowych, a był to jedynie splot nieszczęśliwych okoliczności. W całe to zdarzenie nie były zaangażowane osoby trzecie - tłumaczy Janusz Albrecht, kojarzony bardziej z kultowym pubem „Tunel”, który z małą przerwą funkcjonował w Koźlu od 1997 do końca 2016 roku.

Nie zmienia to faktu, że okopcone wnętrze restauracji nadawało się już tylko do ponownego odświeżenia. Szybko przystąpiono do prac modernizacyjnych, które przebiegały dość sprawnie.

W piątek o 13.

Reaktywacja nastąpiła szybciej niż się spodziewano, bo już 31 stycznia. Wcześniejsze sygnały mówiły, że przy dobrych wiatrach nastąpi to być może w lutym.

- Sądzę, że limit nieszczęść został już wyczerpany na trzy dekady, zatem ten rok będzie już na pewno spokojny - zakłada z optymizmem Janusz Albrecht. - Spodziewaliśmy się, że pierwsze dni po rozruchu będą dobre i tak też było. Liczba osób, które dzwoniły i pisały do nas z różnymi pytaniami, potem odwiedzały nasz lokal i to bardzo cieszy. Miejsce się podoba i to nie tylko z tego względu, że był tu kiedyś „Tunel”. Już ten pierwszy miesiąc działalności przed pożarem pokazał, że to wszystko ma sens. Ludzie chętnie przychodzili i nie ukrywali, że dobrze się u nas czują, bo jest tu ten dobry duch, mimo tych nieszczęść najpierw w postaci powodzi tysiąclecia, a następnie tegorocznego pożaru. Klientom odpowiada ten specyficzny klimat, smakuje im nasze jedzenie. Odwiedzają nas starzy znajomi, a nawet dzieci naszych pierwszych „tunelowych” klientów sprzed lat, które już teraz są dorosłe. W końcu minęło już trochę czasu od 1997 roku, kiedy uruchomiliśmy klub muzyczny „Tunel”. Dlatego chcemy dalej iść w tym kierunku. Proszę nam życzyć zadowolonych klientów, bo wtedy i my będziemy szczęśliwi. To wszystko idzie ze sobą w parze. No i żeby nie ziścił się już żaden czarny scenariusz - kończy nasz rozmówca.

Połączył ich biznes

Marek Twardowski, właściciel Rock Kitchen zna Janusza Albrechta jeszcze z czasów, gdy jako klient odwiedzał „Tunel”, który z powodzeniem funkcjonował przy ul. Skarbowej 3, a popularny „Duży Jasiu” był tam barmanem. Dziś świetnie im się współpracuje i są prawdziwymi przyjaciółmi.

Zdarzenie z 5 stycznia na długo zapadnie w pamięci Marka Twardowskiego: - To był dla nas szok, że cała praca, którą włożyliśmy w reaktywację lokalu została zaprzepaszczona w kilka chwil. Włożyliśmy w to całe serce. Prace remontowe trwały mniej więcej rok, a potem człowiek traci to wszystko w parę minut. Z każdej strony płynęły do nas słowa otuchy. Ludzie oferowali swoją pomoc za co jestem im wdzięczny. To dzięki nim, naszym klientom i życzliwym ludziom dostrzegliśmy sens tego wszystkiego, dlatego znów działamy - kończy Marek Twardowski.

 

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: A..Treść komentarza: Kiepska lokalizacjaData dodania komentarza: 18.04.2024, 22:04Źródło komentarza: Baumit wybuduje fabrykę w pobliżu Kędzierzyna-KoźlaAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Tulipan co Ty kurna opowiadasz, jest dokładnie odwrotnie, proszę nie pisz więcej po pijaku.Data dodania komentarza: 18.04.2024, 21:54Źródło komentarza: Brudna kampania wyborcza przed drugą turą w Kędzierzynie-KoźluAutor komentarza: JorgusTreść komentarza: Ja już robi daje odwrotne ogłoszenia na te numery telefonów że sprzedam mieszkanie i podaję ten numerData dodania komentarza: 18.04.2024, 18:52Źródło komentarza: Skupują mieszkania, jak leci. Nawet te zadłużoneAutor komentarza: Siwy57Treść komentarza: Fajne info ,biorę 1kg baterii i jadę z Gdyni po sadzonki.....!Data dodania komentarza: 18.04.2024, 15:46Źródło komentarza: Znowu będzie można wymienić elektrośmieci na sadzonkiAutor komentarza: EloTreść komentarza: zróbcie... może sam spróbuj zrobić? myśle że taka akcja nie dzieje się za darmo.Data dodania komentarza: 18.04.2024, 15:42Źródło komentarza: Znowu będzie można wymienić elektrośmieci na sadzonkiAutor komentarza: takTreść komentarza: Szkoda że tak późno pokazała się ta wiadomość . Przecież w Kędzierzynie istnieje filatelistyka . To marzenie wysłać listy , kartki takim pociągiem . Zadzwonię do szefa i poproszę o kontakt z szefem z klubem miłośników koleiData dodania komentarza: 18.04.2024, 14:22Źródło komentarza: Fiatem po Podsudeckiej. Pociąg retro przyjedzie do Kędzierzyna-Koźla
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 1°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna