Jak sama autorka mówi, część opowieści zawartych w książce jest prawdziwa, a część zmyślona. Chciała w ten sposób pokazać dzieciom, że trzeba być dobrym człowiekiem. W życiu nieważne są pieniądze i rzeczy materialne, ale ważna jest rodzina, i to jakimi jesteśmy ludźmi.
Oliwia Turek-Jordan wykazała się bardzo dużą dojrzałością. To nie będzie książka z bajeczkami, to jest prawdziwa wizja świata widziana oczami dziecka. Jest to dojrzały, zaskakujący zbiór refleksji młodej pisarki.
„Jakiś czas temu oglądałam program o Pani, która pisała książki. Pomyślałam, że też bym tak chciała. Udało się. Moje historie spodobały się i wydawca postanowił je wydać.” -Wspomina Oliwia.
„Moja ciocia bardzo szybko pisze na komputerze, prawie tak szybko, jak ja mówię. I poprosiłam ją, aby napisała, to co jej opowiem. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że będę miała swoją prawdziwą, własną papierową książkę.” -Informuje nas młoda autorka.
Czy dojrzała publikacja młodej pisarki będzie początkiem literackiej kariery? Tego jeszcze nie wiemy, jedno jest pewne Oliwia Turek-Jordan ma już kolejny pomysły na nowe historie. Jest to dowód na to, że młoda autorka na brak weny nie może narzekać. Jak odbiorą ją czytelnicy, dowiemy się w czerwcu po oficjalnej premierze publikacji.
W ramach promocji publikacji planowane są spotkania na terenie całej Polski z młodą autorką. Harmonogram spotkań dostępny będzie na oficjalnej stronie małej pisarki: www.oliwiaturekjordan.pl
Autorka od niedawna także obecna jest w mediach społecznościowych. Jej profil można śledzić na instagramie oraz facebooku.
Profil autorki na instagramie:https://www.instagram.com/oliwiaturekjordan/?hl=en
Profil autorki na facebooku: https://www.facebook.com/oliwiaturekjordan-101880261310867/
Napisz komentarz
Komentarze