czwartek, 18 kwietnia 2024 16:12
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Burzliwe losy zakonników

Decyzja o założeniu klasztoru franciszkanów w Koźlu zapadła w święto Zwiastowania Najświętszej Marii Panny 24 marca 1431 r. Podjęli ją książęta: Konrad VII Biały, Konrad V Kantner i Konrad VIII Młody - rycerz zakonu krzyżackiego, przy współudziale miejscowego rycerstwa oraz kozielskich mieszczan. Na budowę klasztoru i kościoła oddano plac położony pomiędzy murami miejskimi a Odrą, przy drodze mostowej i młyńskiej grobli, w miejscu zwanym Rybarze.
Burzliwe losy zakonników
foto: Andrzej KOPACKI

Autor: W zbudowanym w połowie XVIII wieku barokowym kościele pw. Wniebowzięcia NMP po sekularyzacji w 1810 roku urządzono arsenał, a później magazyn. Na początku XX wieku budynek został odkupiony przez kozielską parafię katolicką.

Mieszczaństwo kozielskie ofiarowało zakonnikom część sadu znajdującego się po drugiej stronie rzeki. Dokument fundacyjny klasztoru pw. Najświętszej Marii Panny, św. Barbary i św. Franciszka został zatwierdzony przez Sobór w Bazylei 9 listopada 1434 r. Nim jednak zakonnicy dotarli do Koźla, kilka lat wcześniej przeżyli prawdziwy koszmar. W 1426 r. husyci podczas najazdu na Śląsk obrabowali i spalili klasztor franciszkański w Głogówku. Część zakonników osiedliła się w klasztorze w Bytomiu. Reszta nie chciała opuszczać księstwa kozielskiego.

Wkrótce potem Jan Kmita, zwierzchnik czeskiej i polskiej prowincji zakonnej, wraz z gwardianem głogóweckim Piotrem zwrócili się z prośbą do książąt oleśnickich, którzy władali Koźlem, o zezwolenie na osiedlenie się franciszkanów w naszym mieście. Uzyskali takową zgodę, która zaowocowała podjęciem decyzji o budowie kościoła franciszkanów obserwantów, pw. św. Barbary. Świątynia została ukończona w 1473 r., jednak obserwanci nie przetrwali w Koźlu okresu reformacji. Nie wiadomo dokładnie, kiedy odeszli, natomiast ich klasztor był już opuszczony około 1578 r.

Zrównany z ziemią

Podczas wojny trzydziestoletniej, gdy w 1626 r. przygotowywano się do obrony Koźla przed duńskimi oddziałami protestantów, klasztor franciszkański i kościół pw. św. Barbary uległy zniszczeniu, ponieważ znalazły się na linii ognia pomiędzy ostrzeliwującymi się wojskami. W marcu 1629 r. na obradach Sejmu Krajowego w Opolu Stanisław Poznański, gwardian konwentu Najświętszej Marii Panny Anielskiej w Koźlu, przedstawił staroście księstwa XV-wieczny dokument lokacyjny klasztoru.

Franciszkanom oddano ich własność. W XVII w. miejsce obserwantów zajęli franciszkanie konwentualni, którzy pozostali w mieście do XIX w. Zastąpienie jednego odłamu zakonu franciszkanów drugim nie miało większego znaczenia w życiu miasta. W 1731 r. zakonnicy ukończyli budowę nowego kościoła klasztornego. Trwała natomiast budowa klasztoru, który miał być masywnym, dwuskrzydłowym budynkiem. Prace budowlane finansowała okoliczna szlachta, mieszczaństwo oraz duchowni.

W lutym 1741 r. Koźle przejęli we władanie Prusacy. Niemal natychmiast przystąpiono do przebudowy twierdzy. Na początku grudnia 1743 r. z Nysy do Koźla przybył inżynier wojskowy, który miał sporządzić projekt robót fortecznych. Zgodnie z tym planem kościół i klasztor franciszkanów musiały zostać wyburzone. Dlatego też budowniczy twierdzy, gen. inż. Gerhard Komelius, w imieniu władz pruskich, nabył od Jana Polaczka dom przy ul. Garncarskiej, który przekazano minorytom w zamian za przejęty klasztor.

Rozpoczęto adaptację budynku na potrzeby zakonne oraz budowę kościoła. Ta ostatnia trwała od 1751 do 1753 r. Powstał kościół o bryle barokowej, murowany i otynkowany. Prezbiterium było jednoprzęsłowe, zamknięte ścianą prostą, za którą znajdował się przedsionek prowadzący do dwóch prostokątnych zakrystii. Świątynia była jednonawowa, o oknach prostokątnych. Murowany chór muzyczny wsparto na arkadach filarowych. Na sklepieniu nawy Josef Anton Ernst Beyer umieścił polichromię przedstawiającą króla Aswerusa i królową Esterę. Natomiast malowidło w iluzjonistycznym ołtarzu głównym, jest namalowaną w latach 20. XX w. kopią obrazu Antona Ernesta Beyera, znajdującego się w Jemielnicy. Piękne XVIII-wieczne tabernakulum zdobiła rzeźba Baranka Eucharystycznego i płaskorzeźba Ukrzyżowania. Kościół poświęcony był Wniebowzięciu Najświętszej Marii Panny.

Dla rannych i chorych

Ledwie ukończono przebudowę klasztoru, a już rozpoczęło się oblężenie Koźla przez wielką armię Napoleona, która systematycznie ostrzeliwała miasto. Warto przypomnieć, że w 1807 r. Koźle (w ciągu niespełna pięciu miesięcy) oblegało 7546 żołnierzy bawarskich i francuskich. Twierdzy broniło 67 oficerów i 4249 szeregowych, dysponujących 229 działami. Jej pruska załoga poniosła ogromne straty: z 4316 osób przeżyło ok. 1100-1500. Straty oddziałów francusko-bawarskich były minimalne. W korytarzach klasztornych urządzono lazaret dla rannych i chorych na tyfus.

Wkrótce potem przeprowadzono sekularyzację w państwie pruskim. W 1810 r. Fryderyk Wilhelm III, pod pretekstem braku funduszy koniecznych na kontrybucję, którą Prusy musiały zapłacić Francji, zlikwidował klasztory katolickie w całym państwie. Majątki zakonne przejęło państwo. W listopadzie 1810 r. w Koźlu powołano do życia komisję sekularyzacyjną, która zajęła się likwidacją klasztorów franciszkańskich w Koźlu, na Górze św. Anny i w Gliwicach. Na aukcji sprzedano wyposażenie nie tylko klasztoru, ale i kościoła.

Zakonnicy zostali wygnani. Ostatni gwardian kozielskich franciszkanów o. Ludwig Fórster przeniósł się na Górę św. Anny. Tymczasem w budynku kozielskiego klasztoru urządzono szkołę garnizonową. Natomiast w kościele najpierw utworzono komendę garnizonu, a następnie arsenał. Pod koniec lat dwudziestych XX w. kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny został wykupiony przez parafię katolicką, która sprawuje nad nim pieczę do dziś.

 

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: takTreść komentarza: Szkoda że tak późno pokazała się ta wiadomość . Przecież w Kędzierzynie istnieje filatelistyka . To marzenie wysłać listy , kartki takim pociągiem . Zadzwonię do szefa i poproszę o kontakt z szefem z klubem miłośników koleiData dodania komentarza: 18.04.2024, 14:22Źródło komentarza: Fiatem po Podsudeckiej. Pociąg retro przyjedzie do Kędzierzyna-KoźlaAutor komentarza: SąsiadTreść komentarza: że co? pierwszy efekt zamknięcia oddziału neurologicznego...Data dodania komentarza: 18.04.2024, 14:18Źródło komentarza: Większość to stabilizacja! Druga tura wyborów samorządowychAutor komentarza: ciotkaTreść komentarza: Jaki ty masz problem wujek?Data dodania komentarza: 18.04.2024, 14:14Źródło komentarza: Brudna kampania wyborcza przed drugą turą w Kędzierzynie-KoźluAutor komentarza: bollyTreść komentarza: Mirosław, ciebie też ubogacą, mimo że nie jesteś żoną ani córką. Najbardziej ubogacą cię ekipy filmowców i aktorów sprowadzone przez Wawrzyka.Data dodania komentarza: 18.04.2024, 14:10Źródło komentarza: Większość to stabilizacja! Druga tura wyborów samorządowychAutor komentarza: KapnometrTreść komentarza: Świetnie że treści prozdrowotne pojawiają się w lokalnych mediach ♥️Data dodania komentarza: 18.04.2024, 13:32Źródło komentarza: Obchodzimy Tydzień dla Serca. Doktor Janusz Prokopczuk opowiada jak o nie dbaćAutor komentarza: Mieszkaniec 1Treść komentarza: Kampania wyborcza; plakaty kandydatów, jeden ,,przewoźny" obok ruin i śmietnika, a drugi ogromny na budynku obok dzikiego wysypiska śmieci. Tak wygląda ulica wjazdowa do miasta i jeszcze brak; chodników, ścieżek rowerowych ale są plakaty wyborcze. Czy to jest ,,brudna kampania" ? Czy liczą na głosy mieszkańców i ludzi dojeżdżających tą ulicą do pracy... ?Data dodania komentarza: 18.04.2024, 11:51Źródło komentarza: Brudna kampania wyborcza przed drugą turą w Kędzierzynie-Koźlu
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna