czwartek, 25 kwietnia 2024 21:47
Reklama
Reklama
Reklama

Udostępnią nasze dane osobowe, ale tylko jeśli będzie to poparte prawem

Czy znów zabrakło staranności? W związku z planowaną organizacją wyborów korespondencyjnych, Poczta Polska stara się pozyskać od samorządów spisy wyborców. Nie wszystkim podoba się sposób, w jaki narodowy operator pocztowy podszedł do sprawy.
Udostępnią nasze dane osobowe, ale tylko jeśli będzie to poparte prawem
W gminie Bierawa, podobnie jak w wielu innych samorządach, liczą, że - jeśli majowe wybory się odbędą - to zgodnie z literą prawa

Autor: W

O dane niezbędne do realizacji zadań związanych z organizacją wyborów prezydenckich - w tym o imiona i nazwiska, numery PESEL i adresy zamieszkania - poproszono prezydentów, burmistrzów i wójtów w Polsce. Pismo w tej sprawie wysłano w nocy z 22 na 23 kwietnia z adresu mailowego [email protected]. Ich przesłanie poprzedziły zapowiedzi władz wojewódzkich o działaniach związanych z głosowaniem korespondencyjnym.

Czy wniosek o udostępnienie spisów wyborców, pod którym nikt się nie podpisał - nie opatrzono go bowiem podpisem kwalifikowanym - ma wady formalne i merytoryczne? Tym zajmowali się radcy prawni zatrudnieni w jednostkach samorządu terytorialnego. Czasu mieli niewiele, gdyż pismo miało "termin" dwóch dni roboczych od dnia jego otrzymania. Mimo to nie było wątpliwości - wniosek ma wady i w takiej postaci nie można spełnić zawartych w nim oczekiwań.

Nie spełniał wymogów formalnych

Wśród wójtów gmin wiejskich powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego wniosek Poczty Polskiej również wzbudził wątpliwości natury prawnej.

Jeszcze 24 kwietnia do części z nich - na prośbę samorządów - Poczta Polska przesłała uzupełnione wnioski, tym razem opatrzone już podpisem kwalifikowanym. W przypadku tych gmin już w poniedziałek 27 kwietnia mają zapaść decyzje odnośnie udostępnienia danych osobowych wyborców z terenu ich działania.

- Wniosek nie spełniał wymogów formalnych. Wątpliwa była jego podstawa prawna. Wezwaliśmy podmiot (Pocztę Polską S.A. - red.) do uzupełnienia tych braków formalnych - mówi wójt gminy Bierawa Krzysztof Ficoń. - Jeżeli wniosek zostanie poprawiony, bez zbędnej zwłoki przekażemy liczby - dodaje.

Podkreśla, że gdy w grę wchodzi udostępnianie wrażliwych danych osobowych wszystkich mieszkańców uprawnionych do głosowania, musi mieć pewność, że działa w pełni w granicach prawa. W przypadku nierozważnego działania, konsekwencje dla każdego włodarza mogłyby być poważne.

Z zachowaniem bezpieczeństwa

Pomimo osobistych poglądów na sensowność przeprowadzania wyborów w czasie walki z epidemią koronawirusa, wójt Ficoń zapewnia, że kierowany przez niego urząd będzie działał "tak, jak przystało na reprezentantów samorządów".

- Na pewno w gminie Bierawa nie będziemy bojkotować wyborów - zapewnia włodarz.

Dzwonili do niego przedstawiciele jednego z pionów Poczty Polskiej, by wstępnie zorientować się w miejscach, w których można by postawić urny bądź skrzynki pocztowe. Tam, gdyby doszło do wyborów, trzeba będzie się udać, by oddać swoją kartę do głosowania.

Jest siedem obwodów głosowania w gminie Bierawa. Znajdują się w Solarni, Dziergowicach, Lubieszowie, Bierawie, Starym Koźlu, Starej Kuźni i Kotlarni. Narodowy operator pocztowy chciałaby, żeby to właśnie w nich zlokalizować punkty, do których mieszkańcy dostarczaliby karty.

- Wszystko udostępnimy, ale musi to być zrobione z głową. Dla przykładu - szkoła w Bierawie. Stawiamy dwa warunki. Szkoła to budynek, który ma pełne wyposażenie. W dniu wyborów musi być tam nasz pracownik, który będzie pilnował obiektu. Państwo musi pokryć jego wynagrodzenie. Podobnie jak koszty dezynfekcji budynku - zaznacza rozmówca.

Wśród innych kwestii, o jakich chcieli rozmawiać z Krzysztofem Ficoniem przedstawiciele Poczty Polskiej, znalazła się możliwość udostępnienia przez samorząd placu szkolnego czy, będących na wyposażeniu gminy, urn wyborczych.

- Możemy mieć swoje zdanie, ale musimy realizować zapisy prawa. Jeżeli wniosek będzie kompletny, niezwłocznie wszystko udostępnimy. Niemniej jest szereg pytań, niewiadomych. Poczta Polska na razie sonduje. Nie będziemy stawiać żadnych przeszkód, ale musimy być pewni, że nasze działania mają poparcie w prawie - konkluduje Ficoń.

Więcej w 16. nr. "NGL", który ukaże się 28 kwietnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: z KoźlaTreść komentarza: Gratulacje!! Z zazdroscią można patrzeć na wsoaniałe pomysły. Rada Osiedla Stare Miasto ma zamknięte drzwì, brak informacji kiedy ktoś dyżuruje. Tablica z podanym wyborem z budżetu obywatelskiego. Telefon chyba zastrzezonyData dodania komentarza: 25.04.2024, 18:19Źródło komentarza: Osiedle, które wspina się na szczytAutor komentarza: Zeb mekeinTreść komentarza: Teraz wy chcecie strajkować? Gdzie żeście byli jak np. Zielona Góra strajkowała 5-8 lat temu.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 18:08Źródło komentarza: Pracownicy Poczty Polskiej z Kędzierzyna-Koźla protestowali w Warszawie przeciwko zwolnieniomAutor komentarza: KoziołTreść komentarza: Pewnie tak będzie nowosielska nie zostawi swoich w potrzebieData dodania komentarza: 25.04.2024, 18:00Źródło komentarza: ZAKSA straci głównego sponsora. Co dalej z klubem?Autor komentarza: Pokolenie z est żałosneTreść komentarza: Wcale nie zal mi młodych debili...nawet jak ktoś prosi o cos takiego to przecież weryfikacja przychodzi zeby potwierdzić kodem do banku... jak sie nie czyta albo sie jest debilem to potem się cierpi.Kurde pokolenie Z nazywa sie tak od pierwszej litery bo sa ZEREM 🤣Data dodania komentarza: 25.04.2024, 15:34Źródło komentarza: Podali kod BLIK i stracili kasę. Coraz więcej oszukanychAutor komentarza: Prof TuskTreść komentarza: Z tego co kojarzę, to akurat otwierano nowe placówki tam gdzie ich nie było. Ale nie bój nic. Zaraz zamiast Poczty Polskiej będzie deutsche post i będzie pełna radość i spokój.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 14:57Źródło komentarza: Pracownicy Poczty Polskiej z Kędzierzyna-Koźla protestowali w Warszawie przeciwko zwolnieniomAutor komentarza: DżejsonTreść komentarza: Wyłącz tvn, bo już ci papkę z mózgu zrobił. Niekorzystne finansowo umowy na dostarczenie gazu były podpisywane za czyich rządów?! Przypomnę również, że poprzednie wcielenie koalicji 13 grudnia nosiło się z zamiarem sprzedaży Puław ruskim. Ale o tym w tvn chyba nie mówią. Niech teraz sprzedadzą Azoty rodakom premiera i będzie święty spokój, bo za tej ekipy nic się nie opłaca.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 12:59Źródło komentarza: ZAKSA S.A. wydała komunikat dotyczący umowy z Grupą Azoty
Reklama
słabe opady deszczu

Temperatura: 7°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna