
O apelu radnych Prawa i Sprawiedliwości wygłoszonym na sesji Rady Powiatu Kędzierzyńsko-Kozielskiego 24 listopada, a dotyczący m.in. wtargnięcia na teren parafii św. Eugeniusza de Mazenod oraz "aktów zdziczenia wymierzonych w symbole wiary katolickiej", skierowanym m.in. do: prezydenta RP, premiera rządu, marszałków Sejmu i Senatu i wojewody, pisaliśmy: TUTAJ
Odpowiedź klubu radnych KWW Sabiny Nowosielskiej - Koalicja Obywatelska
Kędzierzyn-Koźle, 25 listopada 2020 r.
Klub radnych
Sabiny Nowosielskiej-Koalicja Obywatelska
Rady Miasta Kędzierzyn-Koźle
Stanowisko klubu radnych Sabiny Nowosielskiej-Koalicja Obywatelska
Klub radnych miejskich Sabiny Nowosielskiej – Koalicja Obywatelska oświadcza, że wnikliwie zapoznał się z treścią apelu klubu radnych powiatowych PiS. Przedmiotowy apel przyjęliśmy z mieszanymi uczuciami – niedowierzania, współczucia, zażenowania i smutku.
Niedowierzania – ponieważ liczba błędów językowych, stylistycznych i gramatycznych we wspomnianym dokumencie przekracza granice tolerancji, jakie wyznaczane są nawet uczniom szkół średnich, nie mówiąc o ich absolwentach. Jest to tym bardziej zastanawiające, jako że dwie osoby pod nim podpisane są z zawodu nauczycielami.
Współczucia – albowiem naprawdę nie zazdrościmy sytuacji, gdy na wezwanie partyjnej centrali trzeba ruszać na front walki ideologicznej, wbrew większości mieszkańców własnego miasta i powiatu, narażając się na drwiny i ośmieszenie.
Zażenowania – gdyż trudno nam przyjąć, by poważni ludzie, za jakich do tej pory mieliśmy autorów apelu, mogli podpisać się pod treściami obrażającymi nie tylko inteligencję ich odbiorców czy porządek prawny i społeczny Rzeczypospolitej Polskiej, ale wręcz naruszającymi jakiekolwiek formy cywilizowanej komunikacji międzyludzkiej.
Smutku – bo wiemy, że groźby kierowane do mieszkańców naszego miasta i powiatu ze strony lokalnych przedstawicieli partii rządzącej dodatkowo podsycają i tak napiętą już sytuację społeczną, a – jak pokazują przykłady z Warszawy – niestety mogą przybrać także realne formy bezprawnej represji.
Próbując jednak (choć to niezwykle trudne) traktować ten apel poważnie, widzimy w nim elementy groźne i niepokojące, przywodzące na myśl czasy poprzedniego ustroju. Jako ludzie przywiązani do wartości demokratycznych stanowczo przeciwko temu protestujemy i oświadczamy, co następuje:
1. Mieszkańcy naszego miasta i powiatu mają pełne prawo korzystać z konstytucyjnej wolności zgromadzeń, jednej z najważniejszych wolności zapisanych w naszej ustawie zasadniczej. Organizowane na przełomie października i listopada br. manifestacje były zgromadzeniami legalnymi (tzw. spontanicznymi), ochranianymi i nadzorowanymi przez znaczne siły policyjne. Żadne z nich nie zostało przez policję rozwiązane. Nie do przyjęcia jest apelowanie o represje i kary wobec zachowań w pełni legalnych i niełamiących prawa.
2. Konstytucja RP przewiduje rozdział Kościoła od państwa. Szanując wiarę katolicką, jak i wszystkie inne wyznania, nie zgadzamy się jednak, by narzucano naszej społeczności konkretne przekonania światopoglądowe, systemy etyczne czy religijne, jak próbują to czynić autorzy apelu.
3. Stanowczo protestujemy przeciwko określaniu młodych uczestników protestów mianem ludzi zmanipulowanych. Młodzież naszych szkół średnich, która spontanicznie wyszła na ulice, jest bardzo świadoma, a jej obywatelska postawa i zaangażowanie są godne najwyższego uznania. Ostatnie lata przyniosły wiele sukcesów naszych uczniów w olimpiadach wiedzy o społeczeństwie i prawach człowieka, projektach międzynarodowych czy – jak ostatnio – konkursach krasomówczych. Jesteśmy z nich dumni.
4. Zgadzamy się z sygnatariuszami apelu, że winni wywołania niepokojów społecznych powinni zostać ukarani. W pierwszej kolejności dotyczyć to powinno wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, który dla wewnętrznych rozgrywek partyjnych postanowił wprowadzić prawo aborcyjne należące do najbardziej restrykcyjnych na świecie, a w konsekwencji wyprowadził na ulice setki tysięcy ludzi w szczycie pandemii.
5. Wszyscy jesteśmy zapewne ludźmi niedoskonałymi, jednak nie sądzimy, by najlepszymi recenzentami naszej postawy moralnej byli radni PiS, którzy tym samym uzurpują sobie boskie kompetencje.
Solidaryzując się z protestującymi w słusznej sprawie, apelujemy o zakończenie działań zmierzających do dzielenia lokalnej wspólnoty, zastraszania mieszkańców, represjonowania nauczycieli, obrażania młodzieży czy rozpętywania wojen religijnych. Sądzimy, że w obecnej trudnej sytuacji dużo bardziej potrzebny jest nam spokój, a także działania zmierzające do walki z pandemią oraz ratowania lokalnej gospodarki.
Hanna Białas
Ewa Czubek
Katarzyna Dysarz
Andrzej Kopeć
Małgorzata Lipczyńska
Michał Nowak
Adam Oczoś
Ewa Stogniew
Ireneusz Wiśniewski
oraz pozostali radni klubu radnych miejskich
Sabiny Nowosielskiej-Koalicja Obywatelska
Psy szczekają a dziewczyny idą dalej ....
A statystyki zarażeń rosną-żenujące baby.
Innymi słowy...
Jesteśmy wegetarianami, zabraniamy zatem jedzenia mięsa.
Ale w innych krajach jedzą przecież mięso.
Ale my zrobimy po swojemu (mojemu).
To będziemy protestowali.
A to my znajdziemy na to sposób. Na "szczęście" mamy pandemię.
Brawo
POgonić tą zbieraninę wzajemnej adoracji pod przewodnictwem tej gwiazdy, która się tylko lansować potrafi. Niech się nauczą odpowiedzialność ponosić. Siewcy zarazy chodzili, klnęli, wyzywali a ci piszą jakieś dyrdymały o obrażaniu młodzieży. Chyba się jeszcze nie obudzili po tym cyrku. Oni chcą z pandemią walczyć. Kpiny sobie chyba urządzają. Babsko najpierw organizuje jakieś biegi co weekend, potem daje przyzwolenie na marsze stadne i rykowisko, następnie jakieś wyścigi rowerowe itd. Nie róbcie sobie jaj z ludzi. Są jakieś granice tego szaleństwa.
widać podobny język i styl pisania, jak w "słynnym" apelu radnych PiS, czyżby jeden z jego autorów?
To co reprezentuje klub p. Nowosielskiej to żenada. Najpierw ta pani pokazuje się z duchowieństwem podczas różnych uroczystości, a później chodzi w protestach. Ta pani jako prezydent jest niewiarygodna. Wstydzę się że jest prezydentem mojego miasta. Dopóty dzban wodę nosi dopóki ucho się nie urwie. Sądzę, że wszyscy pokażą jej przy kolejnych wyborach, że nie zasługuje być prezydentem Kędzierzyna-Koźla.
Nauczyciele i samorządowcy mają status funkcjonariusza publicznego i w przypadku prawomocnego wyroku w sprawie umyślnego przestępstwa nie mogą pełnić swoich funkcji.
Policja powinna skierować sprawę uczestników tych nielegalnych manifestacji do sądu.
Pisowskie prostactwo...