sobota, 20 kwietnia 2024 14:45
Reklama
Reklama
Reklama

Mateusz Gibaszek cały czas walczy o powrót do sportu

Ma 23 lata, sporo sukcesów na koncie i głowę pełną sportowych planów, które jednak przerwała ciężka kontuzja. Pozostawiony sam sobie, nie poddaje się i chce kontynuować karierę. Pochodzący z Kędzierzyna-Koźla dyskobol Mateusz Gibaszek prosi o wsparcie.
Mateusz Gibaszek cały czas walczy o powrót do sportu
Mateusz Gibaszek podczas wręczania medali uczestnikom ubiegłorocznego biegu Gaz System na Piątkę!

O kontuzji utalentowanego dyskobola z naszego miasta pisaliśmy w sierpniu ubiegłego roku. Mateusz jako młody chłopak próbował różnych dyscyplin. Był wysoki, sprawny, najbardziej chciał biegać i w gimnazjum nr 5 na os. Piastów ćwiczył pod okiem Beaty Nowak. Wkrótce trafił do MMKS-u, w ręce Juliusza Czerwa i zaczął trenować pchnięcie kulą, a przede wszystkim rzut dyskiem. Szybko przyszły pierwsze osiągnięcia, a z MMKS-u przeszedł do LUKS-u Chemik, który reprezentował do 2016 roku.

Na swoim koncie ma liczne sukcesy, m.in. brązowy medal mistrzostw Polski juniorów czy 4. miejsce na klubowym Pucharze Europy w Stambule. W 2017 roku wyjechał na studia i zaczął reprezentować barwy WKS-u Śląsk Wrocław.

Niestety, dobrze rozwijająca się kariera, była przerywana kontuzjami. Najgorsza przydarzyła się kilka miesięcy temu, gdy lekkoatleta zerwał przyczepy mięśni piersiowego większego oraz dwugłowego ramienia. Do urazu doszło przez przeciążenie.

- Zabieg, jakiemu muszę się poddać, to rekonstrukcja głowy długiej mięśnia dwugłowego ramienia i rekonstrukcja przyczepu części dolnej mięśnia piersiowego większego. Rokowania są dobre, rehabilitacja zajmie około czterech miesięcy. Po tym czasie będę mógł wrócić do sportu - opowiada miotacz.

Koszty związane z samym zabiegiem wynoszą 14 tys. zł. Dodatkowe 4 tys. zł pochłonie rehabilitacja uszkodzonych mięśni (fizykoterapia, kinezyterapia oraz indywidualna praca z fizjoterapeutą).

- Niestety z całym problemem zostałem sam. Klub, który reprezentowałem w tym sezonie, zakończył ze mną współpracę. Nie chcę, by moja kariera zakończyła się w ten sposób i tak wcześnie. W tym sezonie uplasowałem się na piątym miejscu w tabelach krajowych, a moja konkurencja stoi na bardzo wysokim poziomie. Nie stać mnie na samodzielne pokrycie wszystkich kosztów. Dlatego założyłem zbiórkę na zrzutka.pl. Brak podjęcia leczenia definitywnie zamknie mi drogę powrotu do wyczynowego sportu. Każda wpłacona symboliczna „złotówka” przybliży mnie do rozpoczęcia leczenia i mojego powrotu do rywalizacji na najwyższym poziomie. Z całego serca dziękuję za każdą wpłatę - apeluje Mateusz Gibaszek.

Zbiórka prowadzona jest na portalu: zrzutka.pl.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Pełno tego jest w azotowych lasachData dodania komentarza: 20.04.2024, 13:54Źródło komentarza: Mieszkanka Azotów natrafiła na artefakt sprzed 80. lat?Autor komentarza: Marek KutekTreść komentarza: Witam znałem osobiście AdMa Żuka proszę o kontakt zDymitremData dodania komentarza: 20.04.2024, 10:31Źródło komentarza: Francuz szuka śladów swoich bliskich w KędzierzynieAutor komentarza: PrawdaTreść komentarza: Pan doktor Prokopczuk może jest specjalistą i to dobrym od serca jako mięśnia, ale dla człowieka serca, tego serca prawdziwego to nie ma. Materia większa od ducha. Przepłakałam przez jego "życzliwość" kilka godzin i dopiero miałam stres, i ciśnienie. Ale moje serce, to z mięśnia, wytrzymało. Może dobry lekarz ale człowiek bez serca.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 23:44Źródło komentarza: Obchodzimy Tydzień dla Serca. Doktor Janusz Prokopczuk opowiada jak o nie dbaćAutor komentarza: Wojciech RajchelTreść komentarza: Po co się kłócić o poparcie kandydatów ludzie! To takie proste... Zarząd Powiatowy Lewicy w Kędzierzynie-Koźlu miał prawo zadecydować o poparciu kandydata zgodnie ze statutem, gdyż podejmuje decyzje na obszarze powiatu zgodnie z art 39 e statutu, oskarżanie więc o jednostronne działanie Pana Andzeja Zębalę jest nie na miejscu bo Zarząd Powiatu jest organem statutowym , który działa zgodnie ze statutem kierując się wolą własną i głosem mieszkańców i decyzji nie tylko centralnej tylko realnego głosu tu organów z terenu. Jako szef Opzz popieram niezależną decyzję statutową i nie rozumiem ataku na Zarząd Rady Powiatu Lewicy w Kędzierzynie-Koźlu, zagranie wyborcze i polityczne jak dla mnie. Więc Andzej Zębala nie porządził się sam a Zarząd ma kompetencje statutowe do tego, co można owszem sprawdzić zanim się wywoła burzę. Każdy niech głosuje demokratycznie zgodnie z prawem po co takie rzeczy....pozdrawiamData dodania komentarza: 19.04.2024, 23:22Źródło komentarza: Czy struktury Lewicy w Kędzierzynie zostaną rozwiązane?Autor komentarza: LewicowiecTreść komentarza: A co to ta nowa lewica? Kto w mieście? Ten Rajchel? On z Piaseckim trzyma, a w poprzednich wyborach z Marceliną się fotografował. Przegnać te farbowane lisy gdzie pieprz rośnie.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 20:40Źródło komentarza: Czy struktury Lewicy w Kędzierzynie zostaną rozwiązane?Autor komentarza: Skazany czy nie?Treść komentarza: Skazany czy nie?Data dodania komentarza: 19.04.2024, 20:21Źródło komentarza: Brudna kampania wyborcza przed drugą turą w Kędzierzynie-Koźlu
Reklama
słabe opady deszczu

Temperatura: 7°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna