piątek, 19 kwietnia 2024 21:23
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dusza artysty gdzieś we mnie drzemie

Wiersze zaczął pisać ponad 50 lat temu, gdy jeszcze był uczniem. Później, już jako operator dźwigu, nie miał zbyt wiele czasu na tworzenie poezji. Jednak stara miłość nie rdzewieje. Gdy przeszedł na rentę, znów zaczął pisać. Mowa o Zdzisławie Grucy, w którym drzemie dusza artysty.
Dusza artysty gdzieś we mnie drzemie

Autor: Zdzisław Gruca chętnie dzieli się swoją twórczością

- Nigdy nie pracowałem po 8 godzin. Czasami spędzałem w pracy po 10-12 godzin albo i więcej. Nie było więc za wiele czasu na przyjemności - przyznaje pan Zdzisław z Kędzierzyna-Koźla.

Na domiar złego dopadły go problemy zdrowotne, które - wbrew pozorom - ułatwiły jego rozwój duchowy i artystyczny.

- Przeszedłem operację kręgosłupa i od prawie dwudziestu lat jestem na rencie. Dzięki temu miałem wreszcie czas dla siebie. Mogłem poświęcić się twórczości poetyckiej. Natchnienie przy tworzeniu wierszy stanowi dla mnie muzyka instrumentalna, kontakt z przyrodą, czy nawet wizyta na cmentarzu. Czerpię je także z pełnego zakrętów życia, z opowieści moich przyjaciół, którzy dzielą się swoimi historiami. Niektóre dotyczą tragicznych wydarzeń z przeszłości, do jakich doszło na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej - wylicza pan Zdzisław, który ma kresowe korzenie.

Stąd część jego wierszy nawiązuje do tej tematyki, m.in. ukochanego Lwowa. Jednak nasz rozmówca pisze głównie o życiu i niedocenianiu wartości człowieka

- Skromni ludzie dzielą się ze mną opowieściami o swoim życiu, o swojej biedzie, najrozmaitszych problemach, smutkach, ale też o szczęściu i radości. Uważam, że szacunek należy się przede wszystkim tym najuboższym, którzy nie mają siły przebicia. I to właśnie o nich staram się pisać, przelać to wszystko na papier. Sprawia mi to wielką satysfakcję - przyznaje autor.

Kędzierzynianin może się pochwalić własnym tomikiem poezji, wydanym m.in. dzięki wsparciu finansowemu urzędu miasta oraz fundacji Mariana Saski. Jest autorem 200 wierszy.

- Niektóre w swojej wymowie są dość ostre, nadzwyczaj szczere. Być może czasami lepiej pominąć jeden wyraz, aby kogoś nie urazić. Miałem przyjemność rozmawiać z ludźmi, którzy mi mówili: Zdzichu, nie pisz takich wierszy, bo to jest niebezpieczne. Z drugiej strony, mam się bać szczerej prawdy, którą opisuję? Ja się prawdy nie wstydzę i zawsze się do niej przyznam. Dużo moich wierszy nawiązuje do tematyki patriotycznej. Urodziłem się w 1954 roku, mam 66 lat. Sporo widziałem, sporo przeżyłem - mówi kędzierzyński poeta. Jego rodzina osiadła tutaj w 1945 roku. Z Kresów przyjechała jego mama i dziadek, który we Lwowie pracował na kolei.

- Dziadek dokonał rekonesansu i skoro w Kędzierzynie była kolej, to najwyraźniej uznał, że warto tu zamieszkać. Niestety, dość szybko, bo w 1948 roku, uległ wypadkowi na kolei i stracił nogę. Od tego czasu był na rencie, ale jakoś dawaliśmy sobie radę - wspomina nasz rozmówca. - Wiem, co to znaczy przetrwać o suchym chlebie, choć i jego czasami brakowało. Bieda uczyła nas życia, ale mimo to zawsze byliśmy oddani ojczyźnie, tradycji i naszej wierze. Ojca widziałem raz w życiu. Natomiast mama ciężko pracowała na PKP. Jak miała nockę na kolei, w czasach gdy jeszcze funkcjonowały PGR-y, to w ciągu dnia dorabiała w gospodarstwie rolnym. Mamie też poświęciłem szereg wierszy.

Pan Zdzisław chętnie dzieli się swoją twórczością. Na ozdobnym papierze spisuje swoje wiersze. Wrażenie robi jego staranny charakter pisma. Bezinteresownie rozdaje je później znajomym, a nawet przypadkowo napotkanym osobom. W ten sposób dociera z poezją wszędzie tam, gdzie to tylko możliwe.

- To dla mnie prawdziwa przyjemność, że mogę podzielić się tymi myślami z innymi ludźmi. Marzą mi się znów wieczory poetyckie w domu kultury przy nastrojowej muzyce. Jednak przez pandemię wszystko przygasło. To jest miłe, gdy mogę obcować z ludźmi, którzy z wielką uwagą słuchają zarówno wierszy, jak i muzyki, np. w wykonaniu pana Dariusza Czarnego - przyznaje poeta.

Tomik swoich wierszy z dedykacją pan Zdzisław przekazał m.in. na ręce prezydenta RP Andrzeja Dudy, piosenkarce Eleni oraz aktorkom: Beacie Tyszkiewicz i Magdalenie Zawadzkiej.

- Jakiś ślad po sobie zostawię. Cieszą mnie opinie, że to, co tworzę, jest wartościowe. Nie miałem w rodzinie artystów, którzy namawialiby mnie do pisania. Tym bardziej mogę być z siebie dumny. Poza tym swego czasu grałem na harmonijce. Czyli ta dusza artysty gdzieś we mnie drzemie - uśmiecha się Zdzisław Gruca.  

W ostatnich miesiącach odeszło wielu wspaniałych ludzi związanych m.in. z lokalną kulturą. Należy im się wieczna pamięć. Jeden z wierszy pan Zdzisław poświęcił właśnie im.

 „Cienie”

Bezgłos jak rozpięty na strunie krzyk!

Spotykam na mojej drodze życia zamyślonych ludzi.

Odchodzą cicho, niepostrzeżenie…

Za nimi jest tylko wieczność.

Następnego dnia przechodzą tylko cienie

To Nikt…  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: RKTreść komentarza: To co on powiedział to ja dawno wiem i więcej wiemData dodania komentarza: 19.04.2024, 16:39Źródło komentarza: Obchodzimy Tydzień dla Serca. Doktor Janusz Prokopczuk opowiada jak o nie dbaćAutor komentarza: د بدلونونو لپاره وختTreść komentarza: Najwyższy czas się obudzić i pogonić POKOlebańców jak najdalej stąd. Ryży jest cztery miesiączki przy korycie a już ludzi zwalniają z zakładów w różnych miastach i rośnie bezrobocie a niektóre firmy zwijają się z Polski. Do tego drożyzna w sklepach i na stacjach paliw. Rachunki za energię już przysłali o 60% droższe od lipca. Głosowali za nielegalnym rmigrantami. Do tego babdyckie i siłowe przejmowanie telewizji i sądownictwa oraz pałowanie i gazowanie łudźi. A to dopiero początek zabawy. Uśmiechnięta Polska się kłania. Tylko to będzie śmiech przez łzy dla większości. Głupot ludziom naobiecywali i żadnych konkretów nie widać. Zajmują się tabletkami i pierdołami |różnej maści. Za dobrze widocznie było niektórym ze sklerozą, bo większość młokosów jeszcze raczkowała jak rudy był wcześniej przy korycie. Muszą to dziadostwo odczuć na sobie, zanim ruszą tą pustą mózgownicą. Jak można wybrać takich nieudaczników do rządzenia krajem. Jedyne co potrafią to wszystko zniszczyć. Nawet wielmożnemu panu nie można pytania zadać, bo chłop furii dostaje. Starych pomyśleć co będzie pod koniec kadencji jak już jest taki bajzel. Banda POKOlebańców.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 16:21Źródło komentarza: Na kogo zagłosujesz w drugiej turze 21 kwietnia? ANKIETAAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: ŚPIJ NARODZIE ZNIEWOLONY TAKI JESTEŚ WCIĄŻ ZMĘCZONY, ŚPIJ NARODZIE SNEM GLUPIEGO, GDY SIĘ OBUDZISZ, NIE BĘDZIE NICZEGOData dodania komentarza: 19.04.2024, 14:06Źródło komentarza: Na kogo zagłosujesz w drugiej turze 21 kwietnia? ANKIETAAutor komentarza: asdfTreść komentarza: Czy tam dalej jest zamkniety ten przejazd?Data dodania komentarza: 19.04.2024, 12:30Źródło komentarza: Zamkną przejazd pod wiaduktem na ulicy Spacerowej. Będzie objazdAutor komentarza: NorabTreść komentarza: Jakieś sto lat temu prężnie działała na Śląsku poczta kolejowa Bahnpost.Kazdy list przesłany tą pocztą miał owalny stempel z numerem pociągu i stacją nadania.Oczywiscie wielka gradka dla filetalistow oraz strata dla organizatorów,że przespali taką okazję.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 12:15Źródło komentarza: Fiatem po Podsudeckiej. Pociąg retro przyjedzie do Kędzierzyna-KoźlaAutor komentarza: KaiTreść komentarza: Mógłbyś zdradzić Czytelnikom, jaka jest Twoja wizja kozielskiego Rynku?Data dodania komentarza: 19.04.2024, 10:21Źródło komentarza: Brudna kampania wyborcza przed drugą turą w Kędzierzynie-Koźlu
Reklama
słabe opady deszczu

Temperatura: 8°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1005 hPa
Wiatr: 30 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna