czwartek, 28 marca 2024 12:04
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Horror w Zawierciu. ZAKSA odrobiła straty. Będzie trzeci mecz!

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała Aluron Virtu Wartę w Zawierciu 3:2 (16:25, 23:25, 25:19, 25:18, 15:12) w drugim meczu półfinałowym i wyrównała stan rywalizacji. MVP wybrany został Sam Deroo. Pojedynek, decydujący o awansie którejś z drużyn do finału, odbędzie się w hali „Azoty” 24 kwietnia o godz. 17.30.
Horror w Zawierciu. ZAKSA odrobiła straty. Będzie trzeci mecz!

Pierwsza partia to był pokaz siły gospodarzy. Kędzierzynianie dotrzymywali im kroku tylko do stanu 7:7. Później siatkarze Warty wrzucili piąty bieg i odjechali rywalom. Znakomicie w ataku prezentował się Mateusza Malinowski, a Alexandre Ferreira demolował nasz zespół zagrywką. Wynik 25:16 mówi sam za siebie.

Po zmianie stron walki było zdecydowanie więcej. Po dwóch asach Łukasza Wiśniewskiego ZAKSA odskoczyła i długo utrzymywała kilkupunktowe prowadzenie (8:5, 14:10, 19:15), ale końcówka należała do miejscowych. Znakomicie grali Mateusz Malinowski i Alexandre Ferreira, a po naszej stronie serię błędów w ataku zaliczył Łukasz Kaczmarek i to gracze Warty wyszli na prowadzenie. Zwycięski punkt zdobył z kontry Marcin Waliński.

 

W trzecim secie w naszej drużynie zaszła istotna zmiana. Łukasza Kaczmarka na pozycji atakującego zastąpił Aleksander Śliwka, a na przyjęcie wszedł Rafał Szymura. To był strzał w dziesiątkę, bo obaj spisywali się znakomicie. Z każdą dobrą akcją gra wicemistrzów Polski napędzała się i rosła ich przewaga (5:2, 9:4, 12:6, 19:12), a zmiennicy Warty nie byli w stanie odwrócić losów seta.

Podobnie wyglądała kolejna partia. Kędzierzynianie utrzymali wysoką skuteczność, wykorzystywali kontry, a świetnie na siatce spisywali się: Sam Deroo, Aleksander Śliwka i Rafał Szymura. ZAKSA cały czas prowadziła (4:1, 9:5, 13:8, 21:17), a w końcówce przyspieszyła i pewnie wygrała.

 

Tie-break rozgrzał kibiców do czerwoności. Lepiej rozpoczęli miejscowi, którzy odskoczyli na dwa punkty i tak było do stanu 9:7. Wtedy ZAKSA wygrała trzy akcje z rzędu. Jednak Aluron nie rezygnował i po ataku Kamila Semeniuka był remis 11:11. Ze skrzydła punktował Sam Deroo, a za moment Mateusz Bieniek posłał asa serwisowego i było 13:11. Po długim pobycie w kwadracie dla rezerwowych na parkiecie pojawił się Łukasz Kaczmarek i zablokował atak Kamila Semeniuka. Gospodarze obronili pierwszego setbola, ale byli bezradni przy krótkiej Łukasza Wiśniewskiego.

Wicemistrzowie Polski wrócili z dalekiej podróży. Wyrównali stan rywalizacji półfinałowej i o tym, kto zagra o złoto, zdecyduje trzeci mecz.

 

Warta: Michal Masny, Bartosz Gawryszewski, Mateusz Malinowski, Krzysztof Rejno, Marcin Waliński, Alexandre Ferreira, Taichiro Koga (libero) oraz Kamil Semeniuk, Grzegorz Bociek, Łukasz Swodczyk, Michał Żuk, Arshdeep Dosanjh, Krzysztof Andrzejewski

ZAKSA: Benjamin Toniutti, Mateusz Bieniek, Sam Deroo, Aleksander Śliwka, Łukasz Wiśniewski, Łukasz Kaczmarek, Paweł Zatorski (libero) oraz Rafał Szymura, Brandon Koppers, Tomasz Kalembka


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 12°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 994 hPa
Wiatr: 37 km/h

Reklama
Reklama
6,49
6,65
2,79
45zł
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna