czwartek, 25 kwietnia 2024 18:13
Reklama
Reklama
Reklama

Tablic pamiątkowych w Sławięcicach nie będzie. Instytut Pamięci Narodowej nie dał zielonego światła

Wszystko wskazuje na to, że zgłoszona przez byłego radnego Ryszarda Masalskiego inicjatywa upamiętnienia dwóch wydarzeń historycznych, mających związek z naszym miastem, nie ma póki co większych szans na realizację. Instytut Pamięci Narodowej nie przychylił się bowiem do tej propozycji.
Tablic pamiątkowych w Sławięcicach nie będzie. Instytut Pamięci Narodowej nie dał zielonego światła

Autor: Należący do powstańców śląskich samochód pancerny „Korfanty” w Sławięcicach

Choć na początku 2020 roku Rada Miasta Kędzierzyn-Koźle pozytywnie rozpatrzyła petycję Ryszarda Masalskiego z 14 listopada 2019 r. w sprawie ustawienia obok bocznego wejścia do nieistniejącego już pałacu w Sławięcicach dwóch tablic upamiętniających istotne dla naszego regionu wydarzenia historyczne, to jednak sfinalizowanie tego tematu od samego początku napotykało na pewne problemy.

Opublikowane właśnie negatywne stanowisko Instytutu Pamięci Narodowej w pewnym sensie torpeduje całą inicjatywę.

„Pierwszym z wydarzeń miało być stacjonowanie w nieistniejącym obecnie pałacu w sławięcickim parku w maju 1921 r., polskiego oddziału powstańczego, mającego wyruszyć   do III Powstania Śląskiego. W tym wypadku autor inicjatywy powoływał się na fotografię z epoki, która zdaje się być jedynym źródłem dokumentującym owo wydarzenie. Drugą z upamiętnionych historii miał być fakt stacjonowania w ww. pałacu w Sławięcicach niemieckiego sztabu, który miał, według sugestii pomysłodawcy upamiętnienia, kreować prowokacją gliwicką w końcu sierpnia 1939 roku” - czytamy w piśmie IPN, w którym przypomniano, że źródłem informacji dla Ryszarda Masalskiego był w tym przypadku artykuł prasowy oraz film fabularny.
 

III Powstanie Śląskie. Grupa oficerów 1 Dywizji Wojsk Powstańczych przed pałacem w Slawentzitz (dzisiejsze Sławięcice). Na pierwszym planie stoją: kapitan Leon Bulowski, kapitan Robert Oszek (2. z prawej), kapitan Jan Chodźko, porucznik Jan Kowalewski (foto ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego)
 

Pracownicy IPN zgłębili nieco bardziej drugi ze wspomnianych wątków historycznych o czym można przeczytać w korespondencji, która dotarła do kędzierzyńsko-kozielskiego magistratu 15 czerwca 2021 r.

„Według wiedzy, przekazanej przez pracownika Urzędu Miasta Kędzierzyn-Koźle w czasie wizji lokalnej, pomysłodawca upamiętnień pan Masalski nie potrafił wskazać  konkretniejszych źródeł swojej historycznej wiedzy na temat ww. proponowanych upamiętnień. Kierując się maksimum dobrej woli i idąc tropem myślenia pana Masalskiego,  dokonaliśmy wstępnej kwerendy archiwalnej pośród zasobu Archiwum IPN, szczególnie pod kątem wspomnianej prowokacji gliwickiej. Okazuje się, że faktycznie (AIPN GK 296/177 t. 4, od str. 113) z końcem sierpnia 1939 r. w pałacu w Sławięcicach stacjonowali oficerowie SS, mający kierować planowanymi przez III Rzeszę, tzw. incydentami granicznymi, jednak  nie można owych, zresztą nieudanych akcji dywersyjnych mylić z zupełnie inną, kierowaną oraz wykonaną przez inne niemieckie oddziały, prowokacją gliwicką”.

Oburzenia odpowiedzią IPN nie kryje Ryszard Masalski.

- Ja nie muszę mieć historycznej wiedzy naukowej. Natomiast powinien ją posiadać IPN. Jako obywatel przedstawiłem powszechnie znaną społeczności lokalnej wersję wydarzeń, którą opisałem w petycji. Jeżeli IPN otrzymuje taką informację, to ma obowiązek zweryfikować ją naukowo, a nie odpuszczać temat z braku przedstawionych przeze mnie przekonywujących dowodów. Przecież te historyczne fakty opisywały nie tylko media. Osobiście natrafiłem na książkę poświęconą chociażby prowokacji gliwickiej, gdzie świadkowie tamtych zdarzeń z imienia i nazwiska relacjonują szczegóły tej akcji. Skoro moje oświadczenie nie zawiera materialnych dowodów dokumentujących opisane wydarzenia, to czy nie należałoby tego sprawdzić? Skoro ja tę wiedzę posiadam, a IPN ma pewne wątpliwości, czy jest ona prawdziwa, to czy nie powinno się jej zweryfikować, korzystając z tych samych źródeł do których i ja miałem dostęp. Jestem oburzony umywaniem rąk przez IPN, bo odpowiedź tej instytucji traktuję jako ucieczkę od tematu - mówi poirytowany Ryszard Masalski.

Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu Nowej Gazety Lokalnej z 22 czerwca 2021.          


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ro 20.06.2021 19:43
Skoro pan Masalski posiadł jakąś wiedzę, to niech dołoży starań, by ją udokumentować. Nie może być tak, że "ja mam pomysł, a wy go łapcie.

Mirek 18.06.2021 23:10
I dobrze. Masalski to człowiek siejący wieczny zamęt

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Pokolenie z est żałosneTreść komentarza: Wcale nie zal mi młodych debili...nawet jak ktoś prosi o cos takiego to przecież weryfikacja przychodzi zeby potwierdzić kodem do banku... jak sie nie czyta albo sie jest debilem to potem się cierpi.Kurde pokolenie Z nazywa sie tak od pierwszej litery bo sa ZEREM 🤣Data dodania komentarza: 25.04.2024, 15:34Źródło komentarza: Podali kod BLIK i stracili kasę. Coraz więcej oszukanychAutor komentarza: Prof TuskTreść komentarza: Z tego co kojarzę, to akurat otwierano nowe placówki tam gdzie ich nie było. Ale nie bój nic. Zaraz zamiast Poczty Polskiej będzie deutsche post i będzie pełna radość i spokój.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 14:57Źródło komentarza: Pracownicy Poczty Polskiej z Kędzierzyna-Koźla protestowali w Warszawie przeciwko zwolnieniomAutor komentarza: DżejsonTreść komentarza: Wyłącz tvn, bo już ci papkę z mózgu zrobił. Niekorzystne finansowo umowy na dostarczenie gazu były podpisywane za czyich rządów?! Przypomnę również, że poprzednie wcielenie koalicji 13 grudnia nosiło się z zamiarem sprzedaży Puław ruskim. Ale o tym w tvn chyba nie mówią. Niech teraz sprzedadzą Azoty rodakom premiera i będzie święty spokój, bo za tej ekipy nic się nie opłaca.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 12:59Źródło komentarza: ZAKSA S.A. wydała komunikat dotyczący umowy z Grupą AzotyAutor komentarza: Miru$Treść komentarza: A może by tak powiedzieli jak to się żyło wierchuszce solidarności za czasów pisu na wysokich stanowiskach? Może by tak przytoczyli sytuację ich działaczy w Poznaniu i Łodzi co tam się działoData dodania komentarza: 25.04.2024, 12:46Źródło komentarza: Pracownicy Poczty Polskiej z Kędzierzyna-Koźla protestowali w Warszawie przeciwko zwolnieniomAutor komentarza: PatriotaTreść komentarza: 😂 To co się dzieje mój drogi to jest efekt władzy PIS-u grupa azoty pod ich władzą wpadła w dziwne problemy finansowe, to za ich rządów Orlen chciał przejąć jeden oddział w Puławach albo Policach nie pamiętam teraz dokładnie.... Więc jeśli pretensje to tylko do Pana Jarosława. To za ich rządów Grupa Azoty podpisała niekorzystne finansowo warunki na dostarczanie gazu, i teraz przeplacaja i będę to robić jeszcze przez długi czas,Data dodania komentarza: 25.04.2024, 09:00Źródło komentarza: ZAKSA S.A. wydała komunikat dotyczący umowy z Grupą AzotyAutor komentarza: babciaTreść komentarza: Miasto kurczy się, a Koźle wyparowuje. Do innego przedszkola? Za moment w innym przedszkolu będzie tak samo. Cóż, wazny nie jest człowiek, ktory tu jeszcze chce mieszkać. Tak jak wron ( bo można odjechać), tak urząd nie widzi ludzi.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 07:27Źródło komentarza: Rodzice dzieci z Przedszkola nr 15 w Koźlu zgłaszają problem
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 11°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna