czwartek, 9 maja 2024 14:04
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Strażak i radny z Kędzierzyna-Koźla pierwsi pomogli poszkodowanemu

We wtorek 30 stycznia około godziny 8.05 służby ratunkowe odebrały zgłoszenie o wypadku do którego doszło przy ulicy Sławięcickiej na odcinku między Sławięcicami a Zalesiem Śląskim. Kierowca samochodu osobowego, który jechał z przyczepką, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu i uderzył czołowo w przepust betonowy.
Strażak i radny z Kędzierzyna-Koźla pierwsi pomogli poszkodowanemu

Autor: OSP Zalesie Śląskie

- W pojeździe znajdowała się jedna osoba ranna i uwięziona, do której uwolnienia konieczne było użycie sprzętu hydraulicznego. Na miejsce zadysponowano również zastęp z JRG w Strzelcach Opolskich oraz ZRM – przekazali strażacy z OSP Zalesie Śląskie.

Przed ich przybyciem pierwszej pomocy poszkodowanemu udzielili dwaj kierowcy, którzy przejeżdżali obok i zobaczyli auto w rowie. To Jacek Król, radny miejski z Kędzierzyna-Koźla i prezes PKS w Strzelcach Opolskich oraz druh z OSP Kadłub i jednocześnie funkcjonariusz JRG nr 1 Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu, który akurat wracał ze służby w JRG-1 Azoty.

Jadąc rano do pracy zauważyłem auto w rowie, zatrzymałem się i podszedłem sprawdzić czy ktoś nie potrzebuje pomocy. W środku znajdował się kierowca, miał zapięty pas bezpieczeństwa. Był przytomny, logicznie mówił i miał ruchome kończyny. Uderzenie było na tyle silne, że wystrzeliły poduszki. Jeszcze nie było żadnych służb. Podszedł jeszcze jeden mężczyzna i zaczęliśmy razem udzielać pierwszej pomocy, okrywać folią NRC, wyciągać plastikowe elementy z przestrzeni kierowcy, utrzymywaliśmy stały kontakt z poszkodowanym. Natomiast nie można było go wyciągnąć bo skarżył się, że ma uwięzioną prawą nogę - relacjonuje przebieg zdarzanie Jacek Król, który do pomocy użył torby ratunkowej, którą zawsze z sobą wozi.

Wkrótce na miejscu pojawili się strażacy z OSP Zalesie Śląskie i użyli nożyc hydraulicznych, żeby rozciąć auto i wyciągnąć kierowcę. Ranny mężczyzna został przekazany pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego. 

- Obu tym panom dziękujemy za odpowiednie zareagowanie, podjęcie odpowiednich czynności oraz już na samym początku przekazanie nam niezbędnych informacji – poinformowali druhowie z OSP Zalesie Śląskie.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Siggi 01.02.2024 06:27
Respekt dla Tych Panów.A kierowcy powrotu do zdrowia.

Reklama
pochmurnie

Temperatura: 18°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna