Odszedł kapitan Stanisław Domański

Z głębokim żalem informujemy, że na wieczną wachtę odszedł kapitan Stanisław Domański. Tej wiadomości nie spodziewał się z pewnością nikt. Kiedy w 2007 roku, jeszcze nikomu nieznany kapitan Stanisław Domański – po trzydziestu latach – znów stanął na pokładzie naszego statku szkolnego, nie wiedzieliśmy, że pozostanie z nami przez kolejne siedemnaście lat. Niemal natychmiast stał się naszym kolegą, a wkrótce zaprzyjaźnił się ze wszystkimi. Znał i szanował go każdy, nawet ci, z którymi zamienił ledwie kilka słów. W jego relacjach z nami jakikolwiek dystans szybko ustępował miejsca serdecznej bliskości. Wspominając Staszka, nie możemy uchylić się od odpowiedzi na pytanie - dlaczego ten wartościowy człowiek musiał odejść tak wcześnie? Łączymy się w bólu z Rodziną i Najbliższymi śp. Kapitana – informuje Załoga Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej im. Bohaterów Westerplatte w Kędzierzynie-Koźlu.