piątek, 5 grudnia 2025 09:41
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Na Zamkowej pędzą jak wariaci. Tu może dojść do tragedii

Chcąc uściślić - na złamanie karku gnają ul. Zamkową w Polskiej Cerekwi, czyli blisko centrum sołectwa. Czy w końcu uda się sprawić, by obawy o bezpieczeństwo, jakie towarzyszą pieszym korzystającym z chodnika i pobocza drogi, jeśli nie zniknęły bezpowrotnie, to choć zostały zminimalizowane?
Na Zamkowej pędzą jak wariaci. Tu może dojść do tragedii
Autorzy petycji chcą poprawy bezpieczeństwa na ul. Zamkowej

Autor: Fot. archiwum prywatne

- To ulica, po której samochody, traktory i inne pojazdy poruszają się z prędkością nie tylko nieakceptowalną w terenie zabudowanym, ale również stwarzającą zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. I to zarówno mieszkańców ul. Zamkowej, jak i innych ulic, którzy się nią poruszają - mówi pani Katarzyna.

Choć do Zamkowej ma spory kawałek, dość często z niej korzysta.

- Szczególnie że przy tej ulicy znajduje się boisko i skatepark. Mieszka przy niej sporo dzieci i młodzieży - argumentuje. I dodaje, że ze względu na to, iż droga jest w miarę prosta i w dobrym stanie, to kierowcy na niej szaleją.

- Gdyby jakieś dziecko wyskoczyło jednemu czy drugiemu na ulicę, to byłaby tragedia. Tam trzeba zrobić w końcu coś, co to ukróci. Dla bezpieczeństwa i spokoju - podkreśla.

Sto na godzinę

W tej sprawie mieszkańcy ul. Zamkowej wystosowali petycję do przewodniczącego Rady Gminy Polska Cerekiew Jerzego Kołeczki i wójta gminy Polska Cerekiew Piotra Kanzego.

W piśmie datowanym na 1 października br. wyrażają zaniepokojenie "nieustannym łamaniem przepisów ruchu drogowego" na ul. Zamkowej. Niepokoi ich fakt, że dla większości kierowców samochodów droga transportu rolnego tzw. Liszówka stanowi idealny skrót w kierunku Wronina i Baborowa.

Czytamy w tekście: "Jadący tą drogą rozwijają prędkości nawet powyżej 100 km/h i są zagrożeniem dla innych jej użytkowników. (...) Nasze dzieci nie mogą poruszać się rowerami, nie mogą bawić się piłką, bo nachylenie podwórek powoduje, że wszystko toczy się samoczynnie w kierunku tej niebezpiecznej jezdni".

Zwracają również uwagę na "patrole policyjne, których prawie (...) nie ma, a zagrożenie jest coraz większe". I to mimo że droga zaznaczana jest na policyjnej mapie miejsc niebezpiecznych.

W ostatniej części pisma przywołane są propozycje, których realizacja mogłaby zmniejszyć strach mieszkańców Zamkowej o bezpieczeństwo swoje i bliskich: "Dobrym sposobem na ograniczenie prędkości z pewnością są progi zwalniające i częste kontrole patroli policji". Jest też wyrażona nadzieja, że ponieważ Zamkowa jest drogą gminną, jej właściciel "spowoduje likwidację zagrożenia i poprawi na tym odcinku warunki bezpieczeństwa".

Aż człowieka zatyka

- Zawsze korzystam z chodnika, ale wiem, że starej daty sąsiedzi chodzą poboczem, prosząc się o nieszczęście - rozkłada ręce pani Katarzyna, która przy ul. Zamkowej w Polskiej Cerekwi mieszka od 15 lat.

Zwraca uwagę na to, że już w 2010 roku wystąpiła do władz gminy z prośbą o zamontowanie na swojej ulicy progów zwalniających. Jak podkreśla, z wydanej wówczas opinii policji wynikało, że progi są potrzebne. Wtedy na Zamkowej nie było chodnika, szło się poboczem. Ostatecznie temat progów ucichł, jednak zbudowano chodnik. Mimo że w znacznym stopniu poprawiło to bezpieczeństwo, nie wpłynęło znacząco na prędkość, z jaką poruszają się pojazdy.

- Najgorzej jest, jak śmiga traktor z załadowanymi przyczepami. Tragedia! Siła pędu wiatru jest tak ogromna, że idąc w tym samym kierunku, automatycznie prawie się frunie, a podążając w kierunku przeciwnym, aż zatyka - podkreśla rozmówczyni. - Młodzi mieszkańcy ulicy chodzą chodnikiem, bo i z wózkami, i z rowerami, przede wszystkim z dziećmi. Musimy się uczyć od najmłodszych lat, bo czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Starsze pokolenie mieszkańców z przyzwyczajenia chodzi poboczem, i to nie tam, gdzie jest trawa, tylko ulicą przy krawężniku, zamiast chodnikiem. Sama czasem zwracam uwagę, że mamy przecież ten chodnik, ale to jak grochem o ścianę - kręci głową pani Katarzyna.

Liczy na to, że na jej ulicy pojawią się co najmniej dwa progi zwalniające. Niepokoi zaś, że z odpowiedzi gminy na petycję mieszkańców wynika, iż próg miałby być tylko jeden.

Składają deklarację

W datowanej na 26 października odpowiedzi na przytoczoną petycję (do Urzędu Gminy w Polskiej Cerekwi wpłynęła 11 października) wójt Piotr Kanzy informuje, że w roku budżetowym 2022 dla Zamkowej "zostanie zlecone wykonanie projektu zmiany stałej organizacji ruchu w celu zastosowania urządzenia spowalniającego ruch w postaci progu zwalniającego". Jeśli organ wyższego stopnia pozytywnie odniesie się do propozycji, gmina zakupi i zamontuje próg zwalniający wraz z niezbędnym oznakowaniem. I dodaje, że "dokładna lokalizacja (progu zwalniającego - red.) zostanie wybrana po zleceniu wykonania projektu zmiany organizacji ruchu, w taki sposób, by próg był wykonany zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa oraz by oczywiście przyczynił się do spowolnienia ruchu, a tym samym zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców ulicy Zamkowej w Polskiej Cerekwi".

O komentarz w sprawie poprosiliśmy również kędzierzyńsko-kozielską policję.  

- Aby przeciwdziałać niebezpiecznym zachowaniom na drogach naszego powiatu, kędzierzyńsko-kozielscy policjanci z ruchu drogowego każdego dnia je nadzorują. Przy wykorzystaniu ręcznych mierników prędkości oraz nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami eliminują drogowych piratów - powiedziała nam nadkomisarz Magdalena Nakoneczna, rzecznik prasowy komendy powiatowej policji. - Patrole drogówki są często kierowane na drogi gminy Polska Cerekiew, przede wszystkim tam, gdzie najczęściej dochodzi do łamania przepisów ruchu drogowego.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Pan Maruda, niszczyciel dobrej zabawyTreść komentarza: Czekamy na opinię eksperta, Koźlanina. Co Pan sądzi o tej inwestycji?Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:57Źródło komentarza: Zmiany na placu zabaw przy ul. Filtrowej. Maluchy mogą już testować nowe urządzeniaAutor komentarza: J GTreść komentarza: Być dentysta to złoty interes chyba ceny usług dentystycznych są przeszacowane i to gruboData dodania komentarza: 5.12.2025, 08:41Źródło komentarza: Teren po dawnej „Kaskadzie” zamienia się w wielki plac budowyAutor komentarza: LutekTreść komentarza: Wszystko się zmienia, a jednak nic się nie zmienia. Jak po 17:00 na ulicach było pusto, tak jest nadal. Co z tym miastem jest nie tak?Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:23Źródło komentarza: Teren po dawnej „Kaskadzie” zamienia się w wielki plac budowyAutor komentarza: ArekTreść komentarza: Zacznijmy od tego że to ma na celu pokazać osoba które interesują się mundurem co to jest i przy okazji dobrze się bawić. Przynajmniej ja tak rozumiem, a że tobie coś się odkleiło i komentujesz to jakimś fermentem to gratulację. Farmazon roku!!!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 06:14Źródło komentarza: Jednostka Strzelecka 3064 w Kędzierzynie-Koźlu działa. Komenda Główna rozwiewa wątpliwościAutor komentarza: LulekTreść komentarza: Kiedys miasto banków teraz klinik . Jakas miazgaData dodania komentarza: 4.12.2025, 19:25Źródło komentarza: Teren po dawnej „Kaskadzie” zamienia się w wielki plac budowyAutor komentarza: JasnowidzTreść komentarza: Słuszna i uzasadniona decyzja. Może dzięki tym urządzeniom znikną czarne pasy na jezdni - ślady gwałtownego hamowania tuż przed przejściem dla pieszych przy ul. Dunikowskiego. O zgrozo - większość śladów należy do ciężarówek. Czy rozsądek w głowach " mistrzów kierowcy " weźmie górę...?Data dodania komentarza: 4.12.2025, 17:11Źródło komentarza: Uśmiech za przepisową jazdę. Trzy nowe mierniki prędkości w mieście
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna