kara

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu stwierdził, iż działanie rządu, które spowodowało zamkniecie działalności gospodarczej w związku z pandemią COVID-19 w drodze rozporządzenia było niezgodne z prawem.

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył ponad 723 miliony złotych kary na właściciela sieci sklepów Biedronka. Zdaniem UOKiK spółka Jeronimo Martins Polska w nieuczciwy sposób zarabiała kosztem dostawców produktów spożywczych. To największa do tej pory sankcja za wykorzystywanie przewagi kontraktowej.

Brak świadectwa ATP oraz rażące naruszenia z czasu pracy kierowcy i obsługi tachografu stwierdzili, u zatrzymanego w piątek (27 listopada), inspektorzy z kędzierzyńsko – kozielskiego Oddziału Wydziału Inspekcji WITD w Opolu, słowackiego przewoźnika.

Nasze bezpieczeństwo zależy w dużej mierze od nas samych. Obowiązujące ograniczenia i obostrzenia mają jeden cel - zatrzymanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Stosując się do przepisów, zwiększamy bezpieczeństwo swoje i innych, zmniejszamy także ryzyko zakażenia się. Osoby lekceważące zasady bezpieczeństwa muszą liczyć się z konsekwencjami. Przekonał się o tym klient jednego z supermarketów w Kędzierzynie-Koźlu.

Biedronka wydała oświadczenie w sprawie decyzji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który nałożył na sieć karę w wysokości 115 milionów złotych za to, że w sklepach cena w kasie była wyższa niż ta umieszczona na półce lub brakowało informacji o cenie produktu.

Cena w kasie wyższa niż umieszczona na półce lub brak informacji o cenie produktu - w ten sposób przez kilka lat Biedronka naruszała prawa konsumentów. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na właściciela sieci Biedronka - spółkę Jeronimo Martins Polska – karę w wysokości 115 milionów złotych.

Przedstawiciele Telekomunikacji Stacjonarnej wprowadzali konsumentów w błąd i nie zostawiali im kompletnych umów. Spółka bezprawnie pobierała opłaty: aktywacyjną i wyrównawczą. Za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na Telekomunikację Stacjonarną ponad 320 tys. zł kary.

Mieszkaniec Błażejowic, u którego w listopadzie 2018 roku policjanci znaleźli niespełna kilogram marihuany, został skazany na bezwzględną karę pozbawienia wolności.