samochod

Do niecodziennego zdarzenia drogowego z udziałem samochodu osobowego doszło w środę, 18 grudnia około godziny 21.30 na ulicy Głównej, kawałek przed miejscowością Karchów w gminie Pawłowiczki.

We wtorek, 17 grudnia około godziny 19 straż pożarna oraz policja interweniowały na parkingu pod jednym z supermarketów przy ulicy Kozielskiej na osiedlu Pogorzelec.

W poniedziałek, 2 grudnia około godziny 21.45 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie od jednego z mieszkańców Kędzierzyna-Koźla, z którego wynikało, że na ulicy Damrota doszło do wypadku. Samochód osobowy miał uderzyć w drzewo, a kierowca miał być ranny i zakleszczony w pojeździe.

To była ciężka i dziwna noc. W czwartek, 28 listopada od północy straż pożarna w asyście policji interweniowała już trzykrotnie. Doszło do dwóch pożarów piwnic oraz pożaru samochodu osobowego.

W niedzielę, 17 listopada około godziny 4.30 na drodze krajowej nr 45 w okolicach Straduni doszło do zdarzenia, w którym dachował osobowy samochód. Na miejsce zadysponowano wszystkie służby ratunkowe.

W sobotę, 2 listopada kwadrans po godzinie 16 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że samochód osobowy wypadł z drogi i dachował na polu. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 45 w Ciężkowicach.

Ochotnicza Straż Pożarna "Kłodnica" w Kędzierzynie-Koźlu zrealizowała projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich, który polega na zapobieganiu zagrożeniom poprzez zakup ciężkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego z wyposażeniem.

Cztery zastępy straży pożarnej, dwa radiowozy policji oraz karetka pogotowia ratunkowego zostały zadysponowane na drogę wojewódzką nr 426 między Sławięcicami a Zalesiem Śląskim.

W sobotę, 15 czerwca około godziny 3 nad ranem straż pożarna została wezwana do pożaru samochodu osobowego na parkingu przed supermarketem Lidl przy ulicy Kozielskiej.

W piątek, 14 czerwca około godziny 17 na ulicy Chrobrego samochód osobowy dachował na prostej drodze i uderzył w betonowe ogrodzenie. Seatem na kędzierzyńsko-kozielskich tablicach rejestracyjnych podróżowało małżeństwo z trojgiem wnucząt.

Strażacy wezwani do pożaru samochodu osobowego na parkingu przy placu Wolności. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 20 maja około godziny 15.

Policjanci patrolujący okolicę zauważyli samochód osobowy zaparkowany na prywatnej posesji, w którym spod maski wydobywał się dym. Wezwali się straż pożarną.