Sytuacja miała miejsce we wtorek, 18 marca. Według relacji kilku osób, po Kędzierzynie-Koźlu poruszał się mężczyzna na rowerze, który w kartonowym pudle przewoził szczeniaki i próbował je rozdawać przypadkowym osobom - nawet dzieciom. Z informacji przekazanych przez świadków wynika, że piesków było pięć.