sztangi

Poprzeczkę na ten rok postawił sobie wysoko. Największe wyzwania dopiero przed nim: mistrzostwa Polski, Europy i świata. A także start w Igrzyskach Europejskich, które dla mastersów będą rozgrywane w Finlandii. Po drodze Puchar Polski drużynowy i indywidualny czy liga masters w Czechach.

Dla sztangistów Mistrzostwa Polski w podnoszeniu ciężarów to najważniejsza impreza na szczeblu krajowym. - O ile w kategorii do lat 17 rywalizuje młodzież, to do lat 20 mamy już do czynienia z poważniejszymi zawodnikami - tłumaczy Dawid Mrozek, trener sekcji podnoszenia ciężarów Spot-Light Cisek. Jego podopieczny, Michał Wycisk z Przewozu, właśnie na MP wywalczył najcenniejszy krążek w dotychczasowej karierze.

​​​​​​​W 2016 roku rwał 65 kg i podrzucał 80 kg. Podczas ostatnich zawodów pobił życiowe rekordy i osiągnął 87 kg w rwaniu i 117 kg w podrzucie. Michał Wycisk z Przewozu idzie w ślady innej wychowanki trenera Wiesława Włodarskiego - Karoliny Michałek.

Już w 2016 roku rwał 65 kg i podrzucał 80 kg. To dobry prognostyk – tak o Michale Wycisku z Przewozu mówił w jednym z naszych wywiadów Wiesław Włodarski.

Wycisk robi progres. Tym razem nastolatek z Przewozu świetnie podrzucał. W 40. Barbórkowym Turnieju w Podrzucie, który przeprowadzono 8 grudnia w Polkowicach w woj. dolnośląskim, wystąpiło 26 zawodniczek i zawodników z sześciu klubów. Wśród nich zawodnik Spot-Light Cisek, Michał Wycisk. Nasz zawodnik miał okazję rywalizować z rówieśnikami z KPC Górnik Polkowice i WKS Śląsk Wrocław. Wywalczył pudło!