środa, 1 maja 2024 23:49
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dramat mieszkańców kamienicy. Odcięli im ogrzewanie

- Jeżeli centralnego nie włączą, musimy się wyprowadzić. Nie będzie wyjścia. W domu jest lodownia. To jest nie do wytrzymania - nie kryje rozżalenia Krystyna Walężyk, która w kamienicy przy ul. Wróblewskiego 17 w Sławięcicach mieszka od 40 lat. Jej 15-letni wnuk leży w łóżku z gorączką. Nie poszedł do szkoły. - Póki grzeje się farelką, da się funkcjonować. Jak się wyłączy, od razu zimno - opowiada kobieta.
Dramat mieszkańców kamienicy. Odcięli im ogrzewanie
Od lewej: Irena Siedlecka, Elżbieta Kubina i Danuta Garbolino

Od 6 listopada blisko 40 osób mieszkających w kamienicy przy ul. Wróblewskiego 17 w Sławięcicach zostało pozbawionych gazu, a co za tym idzie - ogrzewania w swoich mieszkaniach. Spółka, która zarządza nieruchomością, ma spore zaległości wobec Tauronu, ale też Miejskich Wodociągów i Kanalizacji.

- Tauron odciął nam gaz, bo właściciel budynku nie zapłacił rachunków, mimo że wziął od nas pieniądze. Tu jest szóstka małych dzieci, w tym jedno półroczne. Są też dwie osoby, które mają ponad 80 lat - alarmuje Korneliusz Wojczyk, mieszkaniec i opiekun nieruchomości.

W połowie roku Tauron, również z powodu nieopłacanych rachunków, wyłączył w kamienicy prąd, który zasilał klatki schodowe i garaże oraz kotłownię z piecem ogrzewającym budynek.

- Nie były to duże kwoty, więc z prywatnych pieniędzy je opłaciłem i w dalszym ciągu reguluję te opłaty, ale na zapłacenie rachunków za gaz mnie nie stać - przyznaje Korneliusz Wojczyk.

 

19 listopada odwiedziliśmy kamienicę przy ul. Wróblewskiego 17. Na drzwiach jednego z wejść wisi kartka z komunikatem o spotkaniu informacyjnym, które wyznaczono na 21 listopada. Zaprosili na nie radny miejski Tomasz Scheller, przewodnicząca Rady Osiedla Sławięcice Hanna Duk i prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Sławięcic Gerard Kurzaj. Ma dotyczyć wyjaśnienia sytuacji związanej z brakiem ogrzewania w mieszkaniach. Zainteresowani dowiedzą się też o podjętych działaniach w tej sprawie. A problem jest ogromy i z dnia na dzień jest gorzej.

 

W jednym z lokali żyje Elżbieta Kubina z synem Sebastianem.

- Mieszkamy tu od 32 lat. Dziś farelkami się grzejemy. Jak chce się włączyć pralkę, farelkę trzeba wyłączyć. Tylko jedno urządzenie może być włączone na raz - mówi pani Elżbieta. - Inaczej instalacja nie wytrzymuje - precyzuje jej syn.

- Nad nami mieszkają państwo z półrocznym dzieckiem. A naprzeciwko pani, która ma dwójkę dzieci. Ale ona prawdopodobnie jest u mamy. Bo niektórzy ratują się tym, że pomieszkują u rodziny - zdradza lokatorka mieszkania z numerem "1". Wyjawia, że podobno na dniach jeden z senatorów ma przyjechać do kamienicy.

- Tyle lat tu mieszkamy i był porządek - opowiada Irena Siedlecka, która w kamienicy przy Wróblewskiego mieszka od 1966 r., ale w tym roku ma się to zakończyć.

- Wyprowadzam się na Pogorzelec. W tym tygodniu już mnie nie ma. To nie ma sensu - zastrzega starsza pani. W przeprowadzce pomaga jej rodzina.

- Oni chyba na to czekają, żebyśmy się stąd wynieśli - zastanawia się Elżbieta Kubina.

 

Sygnały o sporych zaległościach w opłacaniu rachunków pojawiły się już we wrześniu, a w budynku wywieszono informację, że w ostatni dzień miesiąca nastąpi zamknięcie dostawy wody. Ostatecznie miejskie wodociągi nie zdecydowały się na tak rygorystyczne rozwiązanie, a krakowska spółka Plit Expres, która jest właścicielem nieruchomości, podpisała porozumienie, na mocy którego miała spłacić zadłużenie.

Tak się jednak nie stało. Mimo wielu obietnic właściciel budynku nie uregulował całej zaległości, a jedynie jej część. 7 listopada zobowiązał się, że do 15 listopada zapłaci całe zobowiązania, ale ponownie nie dotrzymał słowa.

 

- Wiem, że to są zaległości na ponad 20 tys. zł. Mogę powiedzieć, że żaden z tych długów nie jest mój, to jest cały czas zaszłość po byłym właścicielu nieruchomości. Do końca przyszłego tygodnia będzie to na pewno uregulowane. Czekam na płatności z bardzo dużego kontraktu - tłumaczył w rozmowie z nami Piotr Gunia, prezes Plit Expres Sp. z o.o.

18 i 19 listopada próbowaliśmy ponownie skontaktować się z prezesem spółki, ale nie odebrał telefonu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: SuperTreść komentarza: I nawet nie trzeba flag biało-czerwonych. Super!Data dodania komentarza: 01.05.2024, 16:48Źródło komentarza: 20-lecie członkostwa w UE z „Koziołkiem”. ZDJĘCIAAutor komentarza: JanTreść komentarza: Na tej obwodnicy powiniej czę#ci stać patrol policji,bo samochodziaże też łamią tam przepisyData dodania komentarza: 01.05.2024, 16:24Źródło komentarza: Motocyklista stracił prawo jazdy. W terenie zabudowanym jechał 141 km/hAutor komentarza: pennyTreść komentarza: Dziecko się urodziło żadne cudo gratulacjeData dodania komentarza: 01.05.2024, 12:50Źródło komentarza: Nadia to tęczowa córeczka. Oszaleli na jej punkcieAutor komentarza: RealistaTreść komentarza: Czy ktoś poza tępymi pisiorami wierzy że kiedykolwiek powstanie ta szprycha??? Od 8 lat nie mogą się dogadać w sprawie 500 m toru do kozielskiego portu a tu za chwilę okaże się że żeglugi towarowej na Odrze nie będzie 😭Data dodania komentarza: 01.05.2024, 11:07Źródło komentarza: Znów o kolei na sesji rady miastaAutor komentarza: DarekTreść komentarza: A to dopiero 3 bieg był 🫢Data dodania komentarza: 01.05.2024, 10:05Źródło komentarza: Motocyklista stracił prawo jazdy. W terenie zabudowanym jechał 141 km/hAutor komentarza: tylko kpoTreść komentarza: Nie mogę bezpiecznie przejść Kozielską. Głowackiego uratują tężnie. Dom towarowy w centrum jest pusty. Na szczęście dzięki KPO będzie więcej wiatraków i fotoradarów.Data dodania komentarza: 01.05.2024, 08:14Źródło komentarza: Jak Unia wpłynęła na życie mieszkańców Kędzierzyna-Koźla?
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 14°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna