piątek, 17 maja 2024 05:49
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Tomasz Petryszyn tworzy meble z części motoryzacyjnych

Co wyniknie z połączenia dwóch, wydawać by się mogło, zupełnie różnych pasji - metaloplastyki i motoryzacji? Coś zaskakującego, zresztą przeczytajcie!
Tomasz Petryszyn tworzy meble z części motoryzacyjnych
Tomasz Petryszyn przy pracy

Autor: Petryszyn Design

Kiedy siedem lat temu Tomasz Petryszyn stworzył stolik z potężnego silnika samochodowego - jeszcze nie mógł wiedzieć, że jego główne zainteresowania: metaloplastyka i motoryzacja, staną się bodźcem do stworzenia Petryszyn Design - studia projektowania i tworzenia mebli z części samochodowych.

- Uwielbiam łączyć głębie surowego metalu z ciemnym drewnem - opowiada nasz rozmówca. - Zawsze stawiam na funkcjonalność i design. Najwięcej przyjemności przynosi mi efekt końcowy, czyli wyraz twarzy przyszłego nabywcy, na której maluje się radość. To niesamowicie motywuje mnie do dalszej pracy artystycznej. Jest spore zainteresowanie takimi meblami, choć moda na takie rzeczy dopiero wkracza małymi kroczkami do Polski.

Tomasz przyznaje, że inspiracje czerpie każdego dnia, a najwięcej inwencji twórczej odczuwa, przebywając na złomowiskach.

- Jestem częstym bywalcem tego typu miejsc, szukam tam metalu do swoich prac. Często znaleziony przypadkiem ciekawy przedmiot rodzi pomysł do nowego projektu - wyjaśnia. - Często też klienci mają swoje części motoryzacyjne, do których mają sentyment i chcieliby, żebym je wykorzystał przy budowie zamówienia.

Każda osoba, która zleca mu wykonanie mebla, ma świadomość, że ten przedmiot jest stworzony specjalnie dla niej, że nie jest to tzw. masówka. Jednym z jego ciekawszych projektów była gitara z metalu i zębatek, którą wykonał w tym roku, by wesprzeć zbiórkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

- Nieraz miałem ochotę wyrzucić przez okno coś, nad czym długo pracowałem, jednak po chwili mi przechodziło i pracowałem nadal. Bez wątpienia tego typu zajęcie wymaga ogromnej cierpliwości i samozaparcia. Trzeba też mieć pomysł na wykonanie danej rzeczy i dużo czasu - twierdzi Tomasz Petryszyn.

Z racji tego, że jest stałym bywalcem pobliskich złomowisk i często określa siebie mianem ,,złomiarza", ludzie wyobrażają go sobie we flanelowej koszuli, pchającego wózek z puszkami do skupu.

- Często dziwią się, że moje „złomiarstwo” ma nieco inne znaczenie - śmieje się artysta.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: BetonozaTreść komentarza: Co za zbieg okoliczności że wybrali działkę na której rośnie tyle starych drzew...Data dodania komentarza: 16.05.2024, 16:51Źródło komentarza: Zwrot w sprawie groźby wycinki drzew przy ul. Jasnej?Autor komentarza: Ireneusz WiśniewskiTreść komentarza: Wydaje mi się, że już kolejny raz wspomina Pan o tej wypowiedzi, pod kolejnym artykułem o mnie, pod kolejnym nickiem. Chętnie podyskutuję z Panem o szerokim kontekście tej wypowiedzi, zapraszam więc do kontaktu za pośrednictwem biura Rady Miasta. Pan zna moje nazwisko... ja Pana nie.Data dodania komentarza: 16.05.2024, 11:12Źródło komentarza: Ireneusz Wiśniewski przewodniczącym rady miastaAutor komentarza: GregorTreść komentarza: Na działce. Mam akurat gniazdoData dodania komentarza: 16.05.2024, 06:22Źródło komentarza: „Czarna pszczoła” w Kędzierzynie-Koźlu! ZDJĘCIAAutor komentarza: z miasta możliwosciTreść komentarza: W kiedyś zabytkowym, kozielskim parku, przy okazji rewitalizacji ( wielkie słowo, a miasto możliwości lubi takie) posadzono sporo paproci. Pŕawdopodobnie teoretycy od przyrody nie wiedzą, że to jedna z ulubionych kryjówek kleszczy. Czy nie mogli poczytać co sadzić? A co sobie darować? W Koźlu jeszcze są ludzie, odwiedzają parkData dodania komentarza: 15.05.2024, 18:14Źródło komentarza: Natknąłeś się na gigantycznego kleszcza? Złap go i prześlij naukowcom!Autor komentarza: KlaudiuszTreść komentarza: Zabrze u mnie na ogródku w starym pniu mieszkają dwie widuję je codziennie na kwiatach już 3 rokData dodania komentarza: 15.05.2024, 16:04Źródło komentarza: „Czarna pszczoła” w Kędzierzynie-Koźlu! ZDJĘCIAAutor komentarza: PiotrTreść komentarza: Dokładnie, wina leży po stronie właścicielki, a gdy jeszcze czytamyz że są one obiektem przemocy. To nie dziwne że są tak agresywne i powinny być odebrane. Co do prowadzenia psa na smyczy to wszystko zależy od miasta, psu mogą luźno chodzić tylko w przypadku gdy są w pełni odwoływalne w innym przypadku na takiej smyczy muszą chodzić.Data dodania komentarza: 15.05.2024, 14:37Źródło komentarza: Kobieta została zaatakowana i pogryziona przez trzy psy
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 11°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna