Pisaliśmy o tym TUTAJ:
Andrzej Kopeć każdego miesiąca na swoim profilu na Facebooku publikował potwierdzenie przelewu z informacją na co przeznaczył pieniądze. W ten sposób za pośrednictwem mediów społecznościowych rozliczył się ze złożonej obietnicy.
- Radni miejscy przegłosowali podwyżki swoich diet o kilkaset złotych (około 800-900 zł), a w moim przypadku ustanowili specjalny fundusz charytatywny do wykorzystania. Głosowałem przeciwko uchwale, której głównym celem było w zasadzie zwiększenie kwoty przelewu z rachunku gminy na swój rachunek prywatny. Takie głosowanie we własnym materialnym interesie wydawało mi się niestosowne i wywołało u mnie wewnętrzny sprzeciw, który zamienił się ostatecznie także w głos sprzeciwu podczas dyskusji i w głosowaniu. Samo głosowanie przeciwko uchwale, wiedząc doskonale jaki będzie wynik głosowania a następnie korzystanie z pieniędzy, które przegłosowali inni byłoby zachowaniem co najwyżej tchórzliwym - argumentował Andrzej Kopeć.
W opublikowanym na portalu społecznościowym poście radny podsumował swoje wpłaty, dzięki niemu na konta potrzebujących trafiło dokładnie 24.840,00 zł.
Beneficjenci:
- świetlica socjoterapeutyczna Arka (dofinansowanie do zakupu komputera): 1 x 920 zł = 920 zł,
- podopieczni Fundacji "Bądź Człowiekiem" z Kędzierzyna - Koźla: 11 x 920 zł = 10120 zł,
- podopieczni Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą": 2 x 920 zł = 1840 zł,
- podopieczni Fundacji Sedeka: 2 x 920 zł = 1840 zł,
- podopieczni Fundacji Dzieciom "Pomagaj": 1 x 920 zł,
- zrzutka.pl (Szymon, Grażyna): 2 x 920 zł = 1840 zł,
- pomagam.pl (HarryRemont): 1 x 920 zł = 920 zł,
- fundacja SiePomaga: 1 x 920 zł = 920 zł,
- świąteczne akcje charytatywne Brenntag Polska = 3 x 920 zł = 2760 zł,
Razem bezpośrednie wpłaty wyniosły 22.080 zł., ale udział w akcjach charytatywnych Brenntag Polska ma tę zaletę, że mój pracodawca podwaja kwoty wpłacane przez pracowników, dlatego całkowita kwota przekazana na cele dobroczynne to: 24840,00 zł - wyjaśnia Andrzej Kopeć.
Pieniądze trafiły poprzez konta fundacji lub organizowane zbiórki internetowe głównie do mieszkańców Kędzierzyna-Koźla.
- W minionych wyborach samorządowych głosowało na mnie ponad 500 mieszkańców osiedla Pogorzelec. Czułbym, że zawiodłem ich zaufanie gdybym zachował się w tej sprawie inaczej - ocenia radny Kopeć.
Napisz komentarz
Komentarze