Ulica Wyspiańskiego nie zostanie zamknięta. Prezydent uspokaja przedsiębiorców

Formalne przekazanie placu budowy na ul. Stanisława Wyspiańskiego wyznaczone zostało na 17 kwietnia, natomiast wszelkie prace ruszą po świętach. Wykonawca ma 150 dni na przeprowadzenie prac.

- Zakres robót jest duży i można powiedzieć, że w tym przypadku to jest termin ekspresowy. Będziemy szczególnie pilnowali, aby wykonawca nie przekroczył terminów - przyznał Krzysztof Wołynkiewicz, zastępcą prezydenta do spraw gospodarki przestrzennej i inwestycyjno-remontowej. - Ja sobie zdaję sprawę z tego, że te wszystkie inwestycje infrastrukturalne związane z przebudową dróg wprowadzają dużo emocji wśród naszych mieszkańców, ale to jest nieuniknione. Proszę państwa, będziemy mieli naprawdę nowoczesne ulice, które będą spełniały wszelkiego rodzaju wymogi dotyczące ścieżek rowerowych. W tym ciągu brakuje nam odcinka łączącego ścieżki rowerowej od wału do ulicy Dunikowskiego. Ten odcinek w końcu będzie zamknięty i będziemy mieli fajną pętlę i rowerzyści będą mogli poruszać się bezpiecznie z Koźla, przez Kłodnicę w kierunku Kędzierzyna.

Planowana inwestycja wzbudziła zaniepokojenie przedsiębiorców, którzy mają swoje biznesy ulokowane przy ul. Wyspiańskiego. W liście skierowanym do Prezydenta Miasta Kędzierzyn-Koźle zaapelowali o uwzględnienie ich interesów podczas organizacji ruchu na czas remontu.

"Zamknięcie drogi uniemożliwi prowadzenie ich działalności. Ulica Wyspiańskiego jako arteria łącząca Kędzierzyn z Koźlem, bazuje w całości na ruchu samochodowym. Konsekwencją powyższego jest to, że klienci którzy pragną skorzystać z usług przedsiębiorców prowadzących swoją działalność na tej ulicy korzystają z samochodów, aby do nich dojechać. Całkowite zamknięcie ulicy dla ruchu drogowego uniemożliwi klientom dotarcie do przedsiębiorstw usługowych, a w związku z tym ich upadłość" - argumentują właściciele firm z ulicy Wyspiańskiego i zwracają uwagę, że dla wielu z nich jest to jedyne źródło dochodu w rodzinie a zamknięcie ulicy może doprowadzić do tragicznych w skutkach wydarzeń.

Z kolei dla niedawno otwartych firm kluczowe są pierwsze miesiące prowadzenia działalności i zamknięcie ulicy może przyczynić się do popadnięcie przez nich w ogromne długi, gdyż zaciągnęli oni kredyty na otwarcie działalności.

"Istnieje możliwość takiego zorganizowania ruchu drogowego, aby uwzględnić również nasz interes. Rozwiązaniem byłaby organizacja ruchu wahadłowego na czas trwania remontu. Pozwoliłoby to na dojazd do przedsiębiorstw, a także odciążenie obwodnicy która to pozostałaby - przy całkowitym zamknięciu ulicy - jedynym łącznikiem pomiędzy Koźlem i Kędzierzynem" - argumentują przedsiębiorcy i podkreślają, że nie są przeciwni inwestycji, a jedynie niepokoją się o swoją przyszłość.

Na pismo odpowiedziała prezydent miasta Sabina Nowosielska, zapewniając, że nie ma planów całkowitego zamknięcia drogi dla ruchu lokalnego.

Chciałabym poinformować, że z uwagi na przewidywane utrudnienia w ruchu drogowym został określony krótki termin realizacji robót, który w tym przypadku wynosi 150 dni licząc od daty przekazania placu budowy. Rozpoczęcie robót zostało zaplanowane w połowie miesiąca kwietnia i wszyscy mieszkańcy oraz właściciele lokali handlowych zostaną o tym powiadomieni z wyprzedzeniem. Zgodnie z PROJEKTEM ORGANIZACJI RUCHU NA CZAS ROBÓT miejsce prowadzenia prac zostanie odgrodzone od ruchu w taki sposób aby odcinek jezdni wyłączony z ruchu był jak najmniejszy. Ponadto zakaz ruchu będzie posiadał informację: „Nie dotyczy pojazdów budowy oraz dojazdu do posesji i firm przy ul. Wyspiańskiego”. W ten sposób zostanie umożliwiony dojazd dla posesji mieszkańców, lokali usługowo-handlowych mieszczących się na ul. Wyspiańskiego i ich klientów - czytamy w piśmie skierowanym do przedsiębiorców. 

Prezydent miasta podkreśliła, że realizowane zadanie ma na celu nieść za sobą wiele korzyści. Przyczyni się w znacznym stopniu do poprawy bezpieczeństwa, a przez to zwiększenia komfortu życia zarówno mieszkańców jak i użytkowników dróg. Wyremontowana ulica Wyspiańskiego ma też poprawić estetykę otoczenia, a co za tym idzie całego miasta.

O planowanej inwestycji władze miasta mówiły podczas comiesięcznej konferencji prasowej, która odbyła się w magistracie 9 kwietnia.

- Ulica Wyspiańskiego w związku z tym, że zakres robót jest dosyć spory, będzie z ciągłego ruchu wyłączona. Natomiast dostęp do posesji, do instytucji oraz do wszelkich sklepów i lokali użytkowych będzie oczywiście dostępny. Mamy tutaj tak zorganizowaną organizację ruchu na czas prowadzenia robót, że nie będzie żadnego problemu z dojazdem właścicieli i osób, które będą chciały skorzystać z usług, bądź chciałyby kupić w tych sklepach - zapewniał Krzysztof Wołynkiewicz i dodał, że ruch będzie dwustronny, ale z powodu prowadzonych prac droga będzie zwężona. 

Przy okazji budowy ścieżki rowerowej MWiK wymieni około 600 metrów starej, jeszcze azbestowej kanalizacji, która znajduje się w tym samym ciągu. Zatem nie powinno to stwarzać dodatkowych problemów. Władze miasta zapewniają, że mieszkańcy będą mieli dostęp do wody. A chwilowe przerwy w dostawach mogą się zdarzyć w momencie wykonywania przyłączy. O tych ewentualnych utrudnieniach MWiK będzie informował z wyprzedzeniem.

Warto dodać, że w związku z planowaną inwestycja nie przewiduje się żadnych ulg podatkowych dla osób prowadzących działalność.

- Nie ma do tego podstaw, gdyż dojazd będzie zapewniony. Co innego, gdyby droga była całkowicie zamknięta, to wtedy moglibyśmy o tym pomyśleć. Przypomnę, że nawet jak remontowaliśmy most, to nie było żadnych ulg, bo był dojazd do Kłodnicy od strony ulic Xawerego Dunikowskiego oraz Kłodnickiej. Teraz wszystko będzie funkcjonowało normalnie, choć z pewnymi utrudnieniami, ale inaczej nie da się przeprowadzić tych prac - wyjaśnia prezydent Kędzierzyna-Koźla.

- Proszę zatem o cierpliwość i wyrozumiałość dla pojawiających się na skutek tych prac utrudnień. Ale tak, jak już powiedział pan prezydent Wołynkiewicz, jeden pas będzie przejezdny, będą dojazdy do każdej posesji. Właściciele firm przy ul. Wyspiańskiego nie muszą się martwić, będzie można do nich dojechać - dodała Sabina Nowosielska.