Mężczyzna zaufał ofercie rzekomej firmy z Hiszpanii i po podpisaniu umowy przelał ponad 27 tys. zł. Kontakt ze sprzedającym nagle się urwał, a pojazd nigdy nie dotarł do Polski.
Apelujemy o ostrożność przy zakupach online, szczególnie gdy chodzi o duże kwoty! Sprawdzaj wiarygodność sprzedawcy w oficjalnych rejestrach, unikaj przedpłat w całości – korzystaj z bezpiecznych form płatności, nie podpisuj umów w obcym języku bez konsultacji, korzystaj tylko ze sprawdzonych portali i platform sprzedażowych. Pamiętaj, zbyt atrakcyjna cena to sygnał ostrzegawczy! - czytamy na stronie internetowej kędzierzyńsko-kozielskiej policji.



















Napisz komentarz
Komentarze