dom

Mieszkanie bez łazienki, odpadający tynk ze ścian i nieszczelne okna, to fatalne warunki. Zwłaszcza, że mieszkają tam małe dzieci. Tak było jeszcze trzy miesiące temu, ale z pomocą przyjechała ekipa telewizyjnego programu "Nasz Nowy Dom".

W niedzielę, 27 października około godziny 9 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że przy ulicy Malczewskiego w Kłodnicy doszło do pożaru parterowego domu jednorodzinnego.

Jeszcze do niedawna siedziba Środowiskowego Domu Samopomocy "Promyczek" mieściła się w lokalach o powierzchni 360 metrów kwadratowych. Od kilku dni podopieczni mogą się cieszyć znacznie większą przestrzenią.

Mieszkanie bez łazienki, odpadający tynk ze ścian i nieszczelne okna, to fatalne warunki. Zwłaszcza, że mieszkają tam małe dzieci. To jednak niebawem się zmieni, bo z pomocą przyjechała ekipa telewizyjnego programu "Nasz Nowy Dom".

Trzy zastępy straży pożarnej, w tym wóz z drabiną zostały zadysponowane do jednego z domów przy ulicy Hugo Kołłątaja w Sławięcicach. Doszło tam do pożaru sadzy w kominie.

Dach blisko stuletniego domu w Blachowni zawalił się 18 maja. Mieszkający w nim samotnie mężczyzna nie jest w stanie go naprawić. Rodzina prosi o pomoc dobrych ludzi.