podnoszenie ciezarow

W zorganizowanych w Finlandii European Masters Games - na które przyjeżdża około 5 tys. sportowców z 47 krajów z całego świata - sztangista z Kędzierzyna-Koźla w swojej dyscyplinie i kategorii wywalczył najcenniejsze trofeum.

Trener CrossFit, ciężarowiec Grzegorz Warchałowski z Kędzierzyna-Koźla kalendarz ma wypełniony po brzegi. Start w Igrzyskach Europejskich, które dla mastersów będą rozgrywane w Finlandii. Udział w mistrzostwach świata. Niestety, nie uda się pojechać na mistrzostwa Europy do Irlandii. Po drodze był występ w Pucharze Czech.

Trudno się przebić w Kędzierzynie-Koźlu z innym sportem niż siatkówka, piłka nożna czy pływanie - mówi Grzegorz Warchałowski. Choć podnoszenie ciężarów w jego przypadku to dość świeża sprawa, zdołał już zgromadzić na swoim koncie nie lada wyróżnienia.

Dla sztangistów Mistrzostwa Polski w podnoszeniu ciężarów to najważniejsza impreza na szczeblu krajowym. - O ile w kategorii do lat 17 rywalizuje młodzież, to do lat 20 mamy już do czynienia z poważniejszymi zawodnikami - tłumaczy Dawid Mrozek, trener sekcji podnoszenia ciężarów Spot-Light Cisek. Jego podopieczny, Michał Wycisk z Przewozu, właśnie na MP wywalczył najcenniejszy krążek w dotychczasowej karierze.