pozar

Trzy zastępy straży pożarnej zostało zadysponowane do jednego z domów przy ulicy Ogrodowej w Bierawie po zgłoszeniu, z którego wynikało, że doszło do pożaru sadzy w kominie.

Państwo Ferneza to jedna z rodzin, która została poszkodowana w pożarze budynku wielorodzinnego w Bierawie przy ulicy Kościelnej. Oprócz nich dach nad głową straciły jeszcze cztery inne rodziny, w tym dwie z małymi dziećmi, oraz jedna osoba w podeszłym wieku. Poszkodowani obecnie zamieszkują w lokalach zastępczych lub u swoich rodzin.

To była ciężka i dziwna noc. W czwartek, 28 listopada od północy straż pożarna w asyście policji interweniowała już trzykrotnie. Doszło do dwóch pożarów piwnic oraz pożaru samochodu osobowego.

W czwartek, 28 listopada kilkanaście minut po północy strażacy zostali zadysponowani do jednego z bloków mieszkalnych przy ulicy Kozielskiej. Ze zgłoszenia wynikało, że w piwnicy wybuchł pożar. Mieszkańcy ewakuowali się przed przyjazdem służb na miejsce.

Wójt gminy Bierawa Krzysztof Ficoń informuje o działaniach pomocowych samorządu dla poszkodowanych w pożarze budynku wielorodzinnego. Apeluje też do ludzi dobrej woli o wsparcie finansowe osób, które ucierpiały w wyniku nieszczęśliwego zdarzenia.

W związku z ostatnim pożarem w Bierawie Państwowa Straż Pożarna postanowiła opisać, co należy robić w przypadku pożaru sadzy w kominie. W sezonie grzewczym może dochodzić do takich groźnych sytuacji w wielu miejscach.

Po 20 godzinach pracy strażaków, czas na sprzątanie pogorzeliska. Straty są ogromne. Lokatorzy stracili niemalże wszystko. Jest jednak nadzieja na wyremontowanie budynku i odbudowę dachu.

Przez całą noc strażacy prowadzili prace zabezpieczające i porządkowe w budynku przy ulicy Kościelnej w Bierawie, gdzie w poniedziałek około godziny 13 wybuchł pożar.

Aż 20 zastępów straży pożarnej interweniuje w Bierawie. W jednym z budynków wielorodzinnych przy ulicy Kościelnej wybuchł pożar. Ogień został zauważony około godziny 13 przy kominie. Szybko rozprzestrzenił się po całym dachu.

W niedzielę, 24 listopada około godziny 22.30 dyżurny Państwowej Straży Pożarnej odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że w jednym z domów jednorodzinnych przy ulicy Przyjaźni w Blachowni doszło do pożaru sadzy w kominie.

Trzy zastępy straży pożarnej oraz policja interweniowały w niedzielę, 24 listopada około godziny 15.30 na terenie dawnego tartaku na osiedlu Pogorzelec w Kędzierzynie-Koźlu.

W piątek, 15 listopada około godziny 19.30 straż pożarna została zadysponowana do pożaru garażu na jednej z posesji przy ulicy Dworcowej w Polskiej Cerekwi. W środku były butle z gazem.

Nie znane są przyczyny śmierci dwóch braci, których znaleziono w mieszkaniu podczas pożaru na osiedlu Piastów. Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu wyjaśnia sprawę.

Do tragicznego w skutkach pożaru mieszkania doszło w jednym z bloków przy ulicy Bolesława Śmiałego na osiedlu Piastów w Kędzierzynie-Koźlu. Na miejsce zadysponowano wszystkie służby ratunkowe i ewakuowano lokatorów całej klatki.

Wysoki ogień i kłęby dymu zaniepokoiły mieszkańców Śródmieścia, którzy wezwali straż pożarną. Do groźnie wyglądającego pożaru doszło w sobotę, 9 listopada około godziny 14 w pobliżu torów kolejowych przy ulicy Karola Miarki.