Od kilku miesięcy policjanci poszukiwali 51-latka. Mężczyzna miał dopuścić się wielu oszustw. Za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego sprzedawał chodliwy towar, między innymi telefony komórkowe w atrakcyjnej cenie. I nic w tym złego, gdyby nie to, że nigdy nie był w posiadaniu wystawianych na aukcjach przedmiotów.
Mało tego, miał stawić się do zakładu karnego, w związku z odbyciem wyroku 3,5 roku pozbawienia wolności. Tego jednak nie zrobił i ukrywał się przed organami ścigania. Mężczyzna mógł przebywać na terenie Opolszczyzny. Sprawą zainteresowali się kryminalni z Ozimka, którzy ustalili, że 51-latek posługuje się fałszywymi dokumentami podając się za obywatela Austrii.
Wpadł przez przypadek, gdy patrol policyjny został wezwany do sprzeczki pod sklepem pomiędzy dwoma mężczyznami. Jeden z nich okazał austriacki dowód osobisty i prawo jazdy. Mundurowi zorientowali się, że mają do czynienia z poszukiwanym do odbycia kary więzienia.
Zatrzymany 51-latek przyznał, że fałszywe dokumenty kupił w sieci. Prosto z aresztu mieszkaniec Opolszczyzny trafił za więzienne mury w celu odbycia wcześniej zasądzonej kary. Dodatkowo za posługiwanie się dokumentami poświadczającymi nieprawdę grozi mu kolejny wyrok, nawet do dwóch lat więzienia.


















Napisz komentarz
Komentarze