- Moi drodzy jogini, mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla i okolic. Tradycyjnie w sierpniu zapraszam wszystkich, którzy chcieliby stanąć z nami na macie w pięknych okolicznościach przyrody, czyli na naszej Dębowej - zachęca Joanna Gajecka, organizatorka tych zajęć, która od wielu lat prowadzi w naszym mieście gabinet rehabilitacji oraz Centrum Jogi przy ul. Wiklinowej. - Woda, zieleń, piasek... to miejsce, to wakacje mojego dzieciństwa. Już od kilku lat, kiedy tylko mogę, sierpniowe poranki witam na Dębowej. Wszyscy nie zmieścimy się na pomoście, więc zapraszam serdecznie na piękną, zieloną WOPR-owską plażę, niezależnie od stopnia zaawansowania, również i tych, którzy po raz pierwszy chcieliby stanąć na macie i zjeść z nami śniadanie na trawie. Każdy może przynieść swoją ulubioną przekąskę.
Warto przypomnieć, że joga to nie tylko gimnastyka i rozciąganie ciała. To praktyka wywodząca się ze starożytnych Indii, która wpływa zarówno na umysł, jak i ciało. To terapia na wielu poziomach zdrowia fizycznego i emocjonalnego. Uzdrawia nie tylko kręgosłup, który jest fundamentem naszego układu ruchu. Poprawia również odporność, wpływa korzystnie na układ krążenia, nerwowy i oddechowy. Uwalnia nasz umysł od natłoku myśli, poprawiając koncentrację.
- Godzina 9.00 to idealna pora, aby pięknie, motywująco i energetycznie rozpocząć dzień. Praktyka jogi będzie wyglądała troszkę inaczej na plaży aniżeli w naszej przestrzeni w Centrum na Wiklinowej, jednak przygotuję sekwencję asan tak aby każdy mógł je wykonać i aby praktyka była przyjemna i bezpieczna. Pogoda zamówiona! Ale jak to różnie w życiu bywa, wszystko może się zdarzyć - mówi z uśmiechem na ustach Joanna Gajecka, przypominając, że sierpniowe spotkanie z joginami na Dębowej potrwa około dwóch godzin.







































Napisz komentarz
Komentarze