Kobieta obawiała się o stan życia i zdrowia blisko 80-letniej seniorki. Na miejsce zadysponowano zastępy straży pożarnej oraz policję. Kiedy służby przyjechały na miejsce, okazało się, że pani ma się dobrze - przebywała na ogródku. Zgłoszenie potraktowano, jako fałszywe w dobrej wierze. Jednak troska o seniorów, zwłaszcza przy tak wysokich temperaturach może okazać się bardzo przydatna. Zdarzenie miało miejsce przy ulicy Daszyńskiego.
Wcześniej, bo około godziny 9 służby ratunkowe interweniowały w bloku przy ulicy Dmowskiego, gdzie również nie było kontaktu z seniorką. O sytuacji poinformował opiekun z MOPS-u, który nie mógł dostać się do podopiecznej. Strażacy siłowo otworzyli drzwi do mieszkania i przekazali poszkodowaną zespołowi ratownictwa medycznego, który przetransportował seniorkę do szpitala.

















Napisz komentarz
Komentarze