Jednym z nich jest przejście pod linią kolejową Kędzierzyn-Koźle – Opole, które łączy największy w mieście kompleks ogrodów działowych na pograniczu osiedli Pogorzelec i Śródmieście. Wbrew pozorom z przejścia tego korzysta dość sporo osób, ale trudno tamtędy przebrnąć po obfitych opadach. Nawet kilka dni po ulewach (zdjęcia do tego artykułu zostały wykonane 31 sierpnia, czyli przeszło tydzień po ostatnich deszczach). No chyba, że ktoś posiada auto terenowe, jak chociażby autor tych zdjęć, który przesłał je naszej redakcji.
Dopiero po pewnym czasie ze stojącej w przejściu wody wyłania się chodnik, zatem piesi i rowerzyści jakoś sobie poradzą. Natomiast dla swojego dobra zmotoryzowani mieszkańcy powinni unikać tego miejsca do czasu wyschnięcia rozlewiska.



























Napisz komentarz
Komentarze