Głównym tematem konferencji, która potrwa w środę i czwartek (5-6 października) będą nowatorskie projekty, pieniądze i związana z nimi konkurencyjność na rynku.
- Konferencja jest po to, aby pokazać, jak funkcjonuje Krajowy System Innowacji, a powieleniem tego jest Regionalny System Innowacji. Idąc dalej chcemy pokazać, jak funkcjonuje to w Grupie Azoty ZAK i w przedsiębiorstwach naszego regionu. Im dalej od Kędzierzyna-Koźla, tym jesteśmy bardziej sławni. A w naszym regionie mieszkańcy nawet nie wiedzą, że funkcjonujemy - powiedział Bogdan Tomaszek, wiceprezes zarządu Grupy Azoty ZAK S.A.
W ostatnich trzech latach Grupa Azoty ZAK S.A. zgłosiła 21 wynalazków, z czego już kilkanaście zostało opatentowanych, czego efektem końcowym jest chociażby 600 mln zł. przychodów ze sprzedaży.
- Innowacje mamy wypisane nie tylko na sztandarach i w strategię, ale faktycznie te innowacje realizujemy. Chodzi o to, aby różne pomysły i idee przekładać na produkty, które następnie sprzedajemy naszym klientom. To jest nie tylko coś, co jest napisane na papierze. To jest coś, czym cała Grupa Azoty żyje - powiedział Filip Grzegorczyk, prezes zarządu Grupy Azoty ZAK S.A.
Wśród zaproszonych gości byli m.in.: prezydent miasta Sabina Nowosielska, czy wicestarosta powiatu Józef Gisman.
- Innowacje powstają w przedsiębiorstwach oraz w nauce. Naszą rolą jest tworzenie ram i możliwości. Z jednej strony do tego, żeby się spotykać i dzisiejsza konferencja jest tego przykładem, bo mamy instytucje samorządowe i biznesowe, no i naukę, czyli nasze uczelnie, które będą prezentowały swój dorobek w tym zakresie. Bardzo ciekawy komponent dotyczący doktoratów wdrożeniowych. To naprawdę istotna rzecz - powiedział Szymon Ogłaza, członek zarządu Województwa Opolskiego.
Podczas konferencji omawiano tworzenie Regionalnych Systemów Innowacyjnych i ich strategii, a także ich znaczenie w rozwoju gospodarstwa. Odbyły się także prezentacje doktorantów z nauk o zarządzaniu i jakości.
- Innowacyjność w sytuacji kryzysowej, to chyba najważniejsze rozwiązanie, jeżeli chodzi o nasze funkcjonowanie w kraju. Kryzys powoduje, że musimy szukać rozwiązywań alternatywnych. Szukamy różnych alternatywnych rozwiązań energetycznych, organizacyjnych funkcjonowania urzędów, czy biznesu. To jest okres rewolucji. W tym czasie musimy wykorzystać naszą wiedzę - ekspertów, naukowców, ludzi, którzy mają pomysły - powiedział Józef Gisman, wicestarosta powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.





















































Napisz komentarz
Komentarze