Poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński, prezes Młodych Nowoczesnych Andrzej Prentke, przewodniczący Młodych Nowoczesnych w Opolu Dawid Huczek oraz przedstawiciel Nowoczesnej z Kędzierzyna-Koźla Marcin Wołyniec przekonywali mieszkańców naszego miasta do wejścia Polski do strefy Euro.
- Jesteśmy głęboko przekonani, że jest to właściwa droga i po to jesteśmy w polityce, aby Polska przyjęła Euro, jako naszą walutę - zaznaczył Witold Zembaczyński.
Euro-Misja, to akcja ogólnopolska stowarzyszenia Młodzi Nowocześni, która odwiedziła już ponad 100 miast w całej Polsce. Dziś trafiła na Opolszczyznę. Poza Kędzierzynem-Koźlem przedstawiciele odwiedzili również Opole i Brzeg.
- Jesteśmy bardzo proeuropejską młodzieżówką. Oczywiście słuchamy głosów ekspertów ekonomistów, którzy mówią, że euro byłoby dobre dla Polskich przedsiębiorców i dla Polskiej gospodarki, no i oczywiście obywateli. Ale oczywiście kierujemy się też własnym rozsądkiem, bo mając to szczęście, że od wielu lat bez problemu możemy podróżować po świecie, euro jest po prostu wygodne - powiedział Andrzej Prentke, prezes Młodych Nowoczesnych.
W trakcie wizyty w Kędzierzynie-Koźlu przedstawiciele Nowoczesnej rozdawali mieszkańcom ulotki oraz rozmawiali z zainteresowanymi.
- Data przystąpienia do strefy euro na pewno przekracza perspektywę przyszłej kadencji. To będzie długa droga, którą należy już teraz wyznaczyć. Jest to możliwe w ciągu najbliższych lat - więcej, niż cztery, ale mniej, niż siedem. Oczywiście chcielibyśmy to zrobić jak najszybciej, ale w momencie, w którym mamy deficyt finansów publicznych na gigantycznym poziomie, który wykracza poza to, co jest objęte regułą finansową, najpierw trzeba uporządkować finanse publiczne - dodał poseł Nowoczesnej.





















Napisz komentarz
Komentarze