Po katastrofie ekologicznej w Odrze latem 2022 roku powstały różne społeczne inicjatywy. Jedną z nich jest uznanie rzeki za osobę prawną, czego oczekuje grupa wolontariuszy nazwana "Plemieniem Odry", które ma wyjątkową sojuszniczkę - noblistkę Olgę Tokarczuk. Mimo, że opowieść o skażeniu rzeki nie jest już na pierwszych stronach gazet, rzeka wciąż nie jest objęta ochroną prawną i przez wielu traktowana jak zasób, droga lub ściek. Bardziej lub mniej znani ludzie z całej Polski nagrali film - petycję do Rządu Rzeczypospolitej Polskiej, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Prezesa Rady Ministrów. Film nosi tytuł "Jestem rzeką, a rzeka jest mną. Odra jako osoba prawna".
Aby wesprzeć rzekę, liderzy "Plemienia Odry" organizują "Marsz dla Odry". Kilkudniowe wydarzenie rozpocznie się dokładnie 20 kwietnia podczas nowiu od źródła, w którym rodzi się rzeka, do miejsca, w którym łączy się z morzem.
- Chcemy towarzyszyć Odrze w ciągu jej całego życia. To jeden z celów marszu – być przy tej, która od dekad cierpi wskutek działań człowieka. Drugim celem jest nagłośnienie możliwości uznania Odry za osobę prawną. - czytamy na stronie osobaodra.pl
Harmonogram tras znajdziecie TUTAJ. Jedną z tras jest 20-kilometrowy odcinek z Przewozu do Koźla, zaplanowany na 27 kwietnia i drugi ponad 22-kilometrowy odcinek od Koźla do Mechnicy, zaplanowany na 28 kwietnia.
- To nasza decyzja, czy uznamy rzekę za osobę – zachowując świadomość, że nie jest to wystarczająca odpowiedź na pytanie: kim, czym jest rzeka. Zarazem jest to odpowiedź wystarczająca, by zmienić sposób rozmawiania o rzece oraz zmienić prawo, które będzie rzekę chronić - czytamy na stronie "Plemienia Odry".
Kampania „Odra – osoba prawna” uzyskała wsparcie w ramach projektu „Wzmocnienie potencjału aktywistek/aktywistów poprzez naukę kampaniowania online”, realizowanego przez Akcję Demokrację z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszy EOG.
Napisz komentarz
Komentarze