poniedziałek, 20 maja 2024 08:24
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dmytro Paszycki zostaje w Grupie Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

Kolejnym zawodnikiem, który pojawi się w składzie Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w następnym sezonie, jest doświadczony środkowy – Dmytro Paszycki. - W ZAKSIE odnalazłem na nowo radość z gry w siatkówkę - zaznacza siatkarz.
  • Źródło: Grupa Azoty ZAKSA
Dmytro Paszycki zostaje w Grupie Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

Obecny sezon jest pierwszym Dmytro Paszyckiego w klubie z Kędzierzyna-Koźla. Wcześniej doświadczony zawodnik występował w Treflu Gdańsk, gdzie trafił po rozwiązaniu kontaktu z Zenitem Petersburg. ZAKSA jest czwartym klubem PlusLigi w bogatej karierze Dmytro Paszyckiego. Swój debiut w Polsce zanotował w sezonie 2014/2015, trafiając do Cuprum Lubin. Rok później grał w Asseco Resovii Rzeszów, a w sezonie 2016/2017 w Treflu Gdańsk. W Kędzierzynie-Koźlu 36-letni środkowy postanowił zatrzymać się na dłużej. Dobrze odnalazł się w ZAKSIE, stając się mocnym punktem zespołu. Jak podkreślił sam zawodnik decyzja o przedłużeniu kontraktu nie należała do trudnych. 

- Bardzo się cieszę, że zostaję tutaj na dłużej. Bycie częścią #ZAKSAfamily to dla mnie ogromne wyróżnienie. Musze przyznać, że to, co działo się na przestrzeni ostatniego roku poza siatkówką sprawiło że niemal straciłem radość z gry. Odnalazłem to na nowo właśnie tutaj, w tej grupie, z tą drużyną. Dla mnie to ogromna przyjemność być częścią tej drużyny, obserwować na co dzień kolegów, którzy wychodzą nastawieni na walkę o zwycięstwo w każdym meczu. Będąc w takim miejscu, wśród takich ludzi i tutaj mam na myśli zarówno zawodników, sztab, kibiców wszystkich, którzy tworzą tutaj niesamowitą społeczność, wszystko wygląda inaczej. Muszę przyznać, że decyzja o zastaniu w ZAKSIE na dłużej była wyjątkowo łatwą i szybką do podjęcia - podkreślił Dmytro Paszycki.

Na koncie sportowca jest już pierwsze trofeum zdobyte w naszym klubie. Mowa tu o Pucharze Polski. Jednak środkowy z optymizmem patrzy w przyszłość i mierzy w kolejne trofea. 

- Od wielu lat obserwowałem grę i sukcesy ZAKSY. Fakt, że po tym czasie mogę być częścią tej drużyny i razem z kolegami walczyć o najwyższe cele jest dla mnie czymś wyjątkowym. Zdaję sobie sprawę, że przed nami ambitne cele i walka o najwyższe trofea. Sam sobie również stawiam wysoko poprzeczkę, wierzę, że uda nam się sprostać oczekiwaniom i nie zawiedziemy naszych fanów - dodał zawodnik Grupy Azoty ZAKSA.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
🇨🇵 ZAKSA 🇨🇵 26.03.2023 09:43
Środkowi będą mieć prawie 80 lat łącznie niedługo. Najstarszy środek w lidze się szykuje. Jak odejdzie Huber to znowu kolejne osłabienie się szykuje. Szkoda, że z Bieńkiem się nie dogadali i poszedł do Zawiercia. Gość ma porządną zagrywkę, która w tym sezonie kuleje u nas. Huber też dobrze zagrywa. Paszycki teraz już tak dobrze nie gra jak w pierwszej części sezonu. Potrzeba młodych i dynamicznych zawodników przy tylu meczach do rozegrania. Niby miał być jeszcze Averill z Olsztyna ale coś cicho w tej kwestii ostatnio. I chyba się skończy na Takvmie. Najlepiej, żeby został Huber ale niby ma iść do Jastrzębia. Co sezon to na jakiejś pozycji Zaksa się osłabia, zamist odwrotnie.

Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 14°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna