czwartek, 9 maja 2024 04:11
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

ZAKSA pokonała Barkom. Trzy punkty drużyny z Kędzierzyna-Koźla

Grupa Azoty ZAKSA pokonała Barkom Każany Lwów 3:1 (20:25, 25:22, 25:23, 25:23) w wyjazdowym meczu 23. kolejki siatkarskiej PlusLigi. Tytuł MVP otrzymał Daniel Chitigoi. Drużyna z Kędzierzyna-Koźla zdobyła cenne trzy punkty i wciąż liczy się w walce o miejsce w play-off.
ZAKSA pokonała Barkom. Trzy punkty drużyny z Kędzierzyna-Koźla

ZAKSA musiała radzić sobie bez Łukasza Kaczmarka, ale zastępujący go Bartłomiej Kluth spisał się całkiem nieźle. Goście już tradycyjnie mieli problemy z przyjęciem, co w pierwszej partii wykorzystali siatkarze ze Lwowa. Barkom prowadził od początku (3:1, 7:4), choć kędzierzynianie doprowadzali do wyrównania, po kontrze Bartłomieja Klutha (10:10) i asie serwisowym Bartosza Bednorza (12:12). Gospodarze lepiej prezentowali się w systemie blok-obrona i skuteczniej atakowali, ale rywale nie tracili dystansu. Jeszcze po błędzie Wasyla Tupczija Ukraińcy mieli tylko punkt przewagi (21:20), ale końcówkę rozegrali świetnie. Atakujący Barkomu skończył kolejna akcję, Ilia Kowalow dołożył punktową zagrywkę, a Mousse Gueye najpierw zablokował atak Bartłomieja Klutha a za moment Dmytro Paszyckiego.

Po zmianie stron drużyna z Kędzierzyna-Koźla rozpoczęła z impetem i odskoczyła na kilka oczek (4:0, 9:5). Miejscowi przetrwali ten napór i punkt po punkcie odrabiali straty. Po asie Daniela Chitigoia ZAKSA jeszcze prowadziła 13:11, ale dwa bloki Mousse Gueye doprowadziły do remisu po 14. Rozgorzała walka punkt za punkt. Tym razem decydujące akcje lepiej rozegrali goście. Przy stanie 22:22 ważną piłkę skończył Bartłomiej Kluth, a Daniel Chitigoi skutecznie kiwnął w kontrze i wicemistrzowie Polski mieli setbola. W ostatniej akcji Erik Shoji podbił atak Wasyla Tupczija, a nasz atakujący obił blok Władysława Szczurowa.

Ciekawie było w trzeciej partii. ZAKSA znów lepiej rozpoczęła (4:1), ale punktowe zagrywki rywali doprowadziły do wyrównania (6:6, 11:11). Goście znów odskoczyli, gdy asami popisali się Bartłomiej Kluth i Daniel Chitigoi (17:14), jednak Barkom szybko odrobił straty (19:19). Ataki Bartosza Bednorza i Daniela Chitigoia ponownie dały prowadzenie drużynie z Kędzierzyna-Koźla (22:19), a gdy Luciano Palonsky zepsuł zagrywkę był pierwszy setbol. Miejscowi nie rezygnowali i mieli w górze piłkę na remis po 24, ale Wasyl Tupczij został zablokowany przez Marcina Janusza i goście zwyciężyli.

Twardej walki nie brakowało w czwartym secie. Kędzierzynianie cały czas mieli minimalną przewagę, ale rywale nie odpuszczali. Po kontrach wykorzystanych przez Daniela Chitigoia ZAKSA prowadziła 17:15. Barkom znów wyrównał, ale błędy własne kosztowały ten zespół bardzo dużo. Goście odskoczyli na 23:19, ale ambitny zespół ze Lwowa w końcówce zbliżył się na punkt (23:24), gdy asa posłał niesamowicie grający w tym spotkaniu środkowy Mousse Gueye. Na szczęście ostatnią akcję skończył Bartłomiej Kluth i trzy punkty padły łupem naszej drużyny.

Barkom: Luciano Palonsky (16), Wasyl Tupczyj (14), Mousse Gueye (18), Ilia Kowalow (15), Deniss Petrovs (3), Władysław Szczurow (7), Jarosław Pampuszko oraz Witalij Kuczer, Kristers Dardzans

ZAKSA: Marcin Janusz (2), Dmytro Paszycki (4), Bartosz Bednorz (15), Andreas Takvam (8), Bartłomiej Kluth (20), Daniel Chitigoi (20), Erik Shoji oraz Korneliusz Banach


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 8°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna