Zwierzęta przeszły już specjalistyczne szkolenie obejmujące m.in. poruszanie się po mieście, odporność na hałas i bodźce, reagowanie w tłumie, a nawet pokonywanie przeszkód – także płonących! Jak zdradził Paweł Marcinkowski, właściciel stadniny, konie są gotowe do służby i spełniają wszelkie wymogi.
- To zwierzęta spokojne, doświadczone, dobrze radzą sobie w dynamicznym otoczeniu. Nadają się idealnie do patrolowania parków, skwerów, terenów rekreacyjnych, a nawet zabezpieczenia imprez masowych - mówi z dumą.
Do pełnego wprowadzenia konnych patroli potrzeba jeszcze jednego – odpowiednio przeszkolonych strażników. Czterech funkcjonariuszy już rozpoczęło specjalistyczne szkolenie pod okiem kawalerzystów z Pułku Ułanów Śląskich. Mundurowi uczą się nie tylko jeździć, ale także współpracować z końmi w terenie miejskim, w tym w sytuacjach stresowych i przy dużym natężeniu ludzi. Co ciekawe, konie mają nie tylko zwiększyć mobilność funkcjonariuszy, ale także wpisują się w proekologiczną politykę miasta. Dzięki nim będzie można wycofać z użytku dwie wysłużone Dacie Sandero, które do tej pory służyły na terenie Kędzierzyna-Koźla. Jak podkreślają urzędnicy – to element lokalnego Zielonego Ładu.
A co z końskimi odchodami?
Władze miasta przewidziały także rozwiązanie tego potencjalnego „naturalnego” problemu. Konie będą wyposażone w specjalne pojemniki na odchody, tzw. „nawozochwyty”, montowane przy siodle. To sprawdzone rozwiązanie stosowane w wielu miastach, m.in. w Krakowie czy Gdańsku, gdzie konie również patrolują ulice. Tam problem końskich „pamiątek” został niemal całkowicie wyeliminowany. W Kędzierzynie-Koźlu rozmowy toczą się w kierunku uzyskiwania z końskich odchodów nawozu. Tematem tym bardzo mocno zainteresował się Czysty Region Sp. z o.o., który już od ponad dwóch lat z sukcesem produkuje naturalny nawóz „Koziołek”. Powstaje on z odpadów zielonych dostarczanych przez mieszkańców gmin zrzeszonych w ramach Związku Międzygminnego „Czysty Region”. Jak zdradził nam Grzegorz Mankiewicz, prezes spółki nawóz pozyskiwany z końskich odchodów ma się nazywać „Konik”, a w jego produkcję mają być zaangażowane lokalne stadniny koni.
Czy patrole konne w Kędzierzyn-Koźlu sprawdzą się?
W Polsce patrole konne stanowią unikatowy element w strukturach straży miejskich, funkcjonując jedynie w kilku wybranych miastach. Ich obecność przyczynia się do zwiększenia efektywności działań w trudno dostępnych terenach oraz podczas zabezpieczania imprez masowych. Mieszkańcy już zastanawiają się jak to rozwiązanie sprawdzi się na ulicach Kędzierzyna-Koźla.
W Łodzi, mieście z najdłuższą tradycją patroli konnych (ponad 30 lat!), w 2024 roku zorganizowano nawet Międzynarodowy Turniej Mundurowych Formacji Konnych. We Wrocławiu funkcjonuje Referat Patroli Konnych, gdzie konie takie jak Buczyn, Eryk czy Lotnik patrolują tereny zielone i wspierają służby w centrum miasta.
Sekcja konna Straży Miejskiej w Kędzierzynie-Koźlu ma spore szanse na sukces - Stadnina Koni na Wyspie przekazała dwa konie, które mogą rozpocząć nowy rozdział w historii lokalnej straży miejskiej. To może być nie tylko ciekawostka, ale realne wsparcie działań w parkach, skwerach czy nad Odrą. Dodatkowo, obecność konnych patroli przyciąga uwagę mieszkańców i pozytywnie wpływa na wizerunek służb mundurowych podczas wydarzeń miejskich.
[AKTUALIZACJA] Prima aprilis 😉


















Napisz komentarz
Komentarze