Dwumecz o piąte miejsce ZAKSA rozpoczęła od wygranej w Rzeszowie 3:1. W rewanżu we własnej hali potrzebowała dwóch wygranych setów, ale Resovia walczyła. Prowadziła w meczu 2:0, jednak kędzierzynianie odwrócili losy spotkania i triumfowali w tie-breaku. Pisaliśmy o tym tutaj:
- Chcieliśmy pokazać, że zależy nam na zajęciu tego piątego miejsca i walczyliśmy do końca. Choć nie ukrywamy, że celowaliśmy nieco wyżej i chcieliśmy wejść do najlepszej czwórki. Ten ostatni mecz wyglądał trochę, jak cały sezon w naszym wykonaniu. Trochę falowaliśmy z naszą dyspozycją. Wydawało się, że zarówno pierwszego, jak i drugiego seta mieliśmy pod kontrolą, ale na końcu musieliśmy wyszarpać zwycięstwo w tym spotkaniu. Gratulacje dla drużyny z Rzeszowa, bo nie było to łatwe po porażce u siebie, przyjechać do nas i bić się do ostatniej piłki. Gratulacje oczywiście też dla moich kolegów z zespołu, bo każdy wszedł na boisko i dał od siebie coś dobrego - podsumował spotkanie Bartosz Kurek, który podziękował też kibicom drużyny z Kędzierzyna-Koźla za gorący doping i wsparcie.
Atakującego reprezentacji Polski w przyszłym sezonie nie zobaczymy już w barwach klubu z Kędzierzyna-Koźla. Podobnie, jak Marcina Janusza, który występował w ZAKSIE od 2021 roku.
- Nie wybaczyłbym sobie, gdybyśmy przegrali rywalizację o to piąte miejsce. Atmosfera na trybunach była wyjątkowa. Dziękuję nie tylko za ten mecz, ale i za cały sezon. Myślałem, że się nie wzruszę, bo czasu na przemyślenia było sporo od kiedy już wiedziałem, że odchodzę z Kędzierzyna-Koźla. Ale jest ciężko. Jestem ogromnie wdzięczny za to, jak zostałem tutaj przyjęty. Ja dziękuję za cztery lata. Grać tutaj to był zaszczyt i czysta przyjemność. Będą tu wracał zawsze szczęśliwy, niezależnie od barw w jakich będę grał - mówił rozgrywający ZAKSY dla Polsatu Sport.
Po końcowym gwizdku sędziego zawodnicy długo żegnali się z kibicami. Rozdawali upominki, podpisywali zdjęcia, szaliki i koszulki. Były krótkie rozmowy i wspólne zdjęcia. Większość siatkarzy, zarówno ZAKSY, jak i Asseco Resovii, zmienia kluby i w przyszłym sezonie będą to całkiem nowe drużyny.














































































Napisz komentarz
Komentarze