piątek, 5 grudnia 2025 12:35
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Tak kiedyś świętowano 1 maja. Zdjęcia z pochodów w Kędzierzynie

To był czasy! Niektórym łezka kręci się w oku na wspomnienie pochodów pierwszomajowych, a inni chcieliby o nich zapomnieć na wieki. Tak przed laty obchodzono Święto Pracy.
Tak kiedyś świętowano 1 maja. Zdjęcia z pochodów w Kędzierzynie

Pochody pierwszomajowe, znane również jako pochody 1 maja, to uroczyste parady organizowane w Święto Pracy. W przeszłości, zwłaszcza w okresie PRL, pochody te były często obowiązkowe i stanowiły wyraz sympatii dla klasy robotniczej. Uczestniczyli w nich pracownicy, często z całymi rodzinami, uczniowie, kolektyw partyjny i inne osoby, często z niesionymi transparentami, flagami i innymi symbolami sławiącymi Polskę ludową, ówczesne władze i trud robotniczy. Specjalnie przygotowane widowisko kończyło się najczęściej piknikiem z występami artystycznymi. Były atrakcje dla dzieci, rozgrywki sportowe, a i trafiały się specjalne stoiska z towarami niedostępnymi na co dzień w sklepach. Wszystko po to, aby klasa robotnicza czuła się w tym dniu doceniona.

"Przebieg uroczystości był starannie reżyserowany. Na podstawie, co roku aktualizowanych wytycznych biura politycznego, komitety partyjne w całym kraju przygotowywały scenariusze pochodów. Ustalano treść haseł na transparentach i zatwierdzano projekty dekoracji. Wyjątkową uwagę przywiązywano do podobizn przywódców niesionych przez manifestantów, sporządzając szczegółowe instrukcje czyje wizerunki, w jakich formatach i proporcjach powinny być eksponowane w czasie pochodu. W szkołach i fabrykach organizowano 'próby generalne' podczas których manifestanci uczyli się skandowania haseł, ćwiczyli noszenie dekoracji i  maszerowanie w równych odstępach. Uczestnicy pochodu podzieleni byli na 'kolumny' i 'oddziały', co miało umożliwić kontrolę nad tłumem liczącym dziesiątki a nieraz i setki tysięcy osób. W dużych miastach nad przebiegiem imprezy czuwał komendant pochodu, któremu podlegali dyrektorzy kolumn. Niczym zawiadowca stacji kierował ruchem i za pośrednictwem telefonu nakazywał włączenie się do pochodu kolejnych grup, oczekujących w punktach zbiórki" - czytamy na stronie Muzeum Historii Polski.

Jednak pochodów nie wymyślono w PRL-u. Manifestacje organizowane były od końca XIX wieku dla uczczenia międzynarodowego święta klasy robotniczej, przypadającego 1 maja na pamiątkę spacyfikowanego przez policję strajku w Chicago z 1886 roku. W czasie zaborów i w okresie międzywojennym w naszym kraju organizowały je ugrupowania socjalistyczne, głównie PPS. Po II wojnie światowej w komunistycznej Polsce 1 maja stał się świętem państwowym w 1950 roku, a pochód jednym z najważniejszych wydarzeń polityczno-społeczno-kulturalnym. Niemal w każdej miejscowości organizowano wiece i przemarsze. Po upadku komunizmu pochód pierwszomajowy stracił na znaczeniu, choć w większych miastach ugrupowania lewicowe, w skromniejszej formie, kultywują jego tradycje.

Dzięki fotografiom Bogusława Rogowskiego możemy sobie przypomnieć, jak wyglądały przed laty pochody w naszym mieście.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

sierota po PiS 06.05.2025 12:01
Ta dziewczynka niesiona na rękach to Pochanke?

Xxx 30.04.2025 21:24
Zgadzam się z Ryszardem. Tylko Republika TV!!! Ze znajomymi robiliśmy cheleng, kto dłużej wytrzyma ogladajac ten syf. Zwycięzca wytrzymał prawie 5minut ale do dzisiaj nie doszedł do siebie

qwert 30.04.2025 13:52
same komuchy na zdjęciach. w dzisiejszych czasach ich dzieci są na stanowiskach kierowniczych w różnych instytucjach.

Beneficjent socjalu z Broniewskiego 30.04.2025 17:50
To by się zgadzało, bo nikt inny jak ludzie awansu partyjnego wiedzieli, że ważna jest edukacja. Sami byli ciemniakami z czworaków, a swój awans zawdzięczali Partii, no i to ich dzieci są u sterów władzy i u sterów podawanych wam w TVN informacji.

Mundi69 30.04.2025 13:05
Zgadzam sie z panem Ryszardem . Piękne i spokojne czasy..

lol 30.04.2025 12:58
może to nie będzie spam. hasło aktualnej władzy proletariusze wszystkich krajów łączcie się

R
Rychu, taki lepszy Ryszard. 30.04.2025 11:42
No i komu to przeszkadzało? Wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni. Przyszły styropiany i wszystko Polakom zabrali, a resztki sprzedali sami wiecie komu. Mam rację przecież i to nie podlega dyskusji, a wiedzę czerpię z Republika, bo to jedyne prawdziwe nasze co Polakom zostało.

Kozlak 30.04.2025 14:01
Mnie to przeszkadzało, bo musieliśmy iść pod przymusem na ten żałośny spektakl, żeby nie być wyrzuconym ze szkoły lub stracić pracy. Normalni ludzie nienawidzili tego systemu, ale byli i tacy, którym to nie przeszkadzało, zwykle nomenklaturze.

Twoja Pani z polskiego 01.05.2025 02:52
Po tym jak piszesz, to widać, że chyba do tej szkoły nie docierałeś za często.

Kozlak 01.05.2025 14:00
Moja Pani z polskiego (ta prawdziwa) i wychowawczyni w szkole podstawowej, która już nie istnieje, zawsze powtarzała: uczcie się pilnie języka rosyjskiego, bo być może Polska dostąpi zaszczytu i stanie się kolejną republiką radziecką. Czytając różne wpisy, także Pani(?) - widzę, że komuna jest ciągle żywa! Pamiętajcie o tym idąc na wybory i wybierając jej kontynuację, czyli to co zawładnęło Polską po 1989 roku, czy prawdziwą, wolną i ambitną Polskę!

Maciak 03.05.2025 19:42
urodziłeś się w komunie i żyjesz, to znaczy, że komuna jest ciągle żywa

suweren 03.05.2025 12:50
Twój wpis jest dowodem na twoje kłamstwo - było to obowiązkowe ale nikt za brak udziału nie wylatywał ze szkoły czy z pracy! Za młody jesteś...

Koneser wyrobów spirytusowych 03.05.2025 16:27
Pomyśl, Rychu kpi jest pełen sarkazmu i zawsze w jego tekstach jest drugie dno

Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna