Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, podczas remontu prace miały być prowadzone w taki sposób, by zapewnić przejazd komunikacji miejskiej, mieszkańcom oraz osobom chcącym dojechać do przedsiębiorstw zlokalizowanych przy ulicy Wyspiańskiego.
Otrzymaliśmy jednak sygnały od lokalnych firm, że drogowcy nie pozwalają na wjazd ich klientom. W związku z tym w środę, 22 maja, przejechaliśmy ulicą Wyspiańskiego, by zweryfikować te doniesienia i sprawdzić, jak faktycznie wygląda organizacja ruchu. Drogowcy kierujący ruchem od strony Koźla informowali, że przejazd jest możliwy jedynie dla autobusów MZK oraz mieszkańców. Kierowcy, którzy tłumaczyli, że jadą do firm prowadzących działalność przy Wyspiańskiego, również byli zawracani i kierowani na objazd.
Inaczej sytuacja wyglądała od strony Kędzierzyna. Tam osoba kierująca ruchem zezwalała na przejazd kierowcom, którzy deklarowali, że jadą na stację benzynową lub do jednego ze sklepów.
- Dziś od godziny 7 rano frezujemy całą prawą stronę. Przejazd jest możliwy dla mieszkańców i osób, które chcą dotrzeć do firm. Jeśli ktoś mówi, że chce jechać do Koźla, to już nie muszę go wpuszczać - wyjaśnił pracownik i przyznał, że osoba kierująca ruchem od strony Koźla nie powinna odmawiać wjazdu klientom lokalnych przedsiębiorstw.

















Napisz komentarz
Komentarze