Na miejsce skierowano pięć zastępów straży pożarnej oraz Pogotowie Gazowe. Na szczęście nie wystąpiło poważniejsze zagrożenie dla najbliższego otoczenia.
Jak poinformowała opolska straż pożarna, gazownicy po dotarciu na miejsce zdarzenia pracowali nad zakręceniem rozszczelnionej nitki. Natomiast strażacy w trakcie prowadzonej akcji zabezpieczali teren.
Jak informuje straż pożarna, zgłoszenie pochodziło od przechodzącej w tej okolicy osoby, która zauważyła wyrwę w ziemi, spowodowaną przez ulatniający się gaz.
To nie pierwsza taka sytuacja dotycząca wspomnianego gazociągu, z którym problem trwa od wielu lat o czym pisaliśmy ostatnio w czwartek (12 czerwca).


















Napisz komentarz
Komentarze