Widoczną na poniższym filmiku sytuację, pan Sławek skomentował następująco:
Pewnie znacie ten motyw, gdy matka się spieszy, a dziecko na spacerze się ociąga - napisał żartobliwie jego autor.
I tak faktycznie to wygląda, jakby dorosła kuna - na widok człowieka - próbowała jak najszybciej ukryć swą latorośl w bujnej przydrożnej zieleni w obawie przed potencjalnym zagrożeniem. Ale tym razem wszystko dobrze się skończyło.
Warto przy tej okazji dodać (posiłkując się informacjami z Wikipedii), że kuna domowa to niewielki ssak drapieżny z rodziny łasicowatych. Występuje w niemal całej Europie oraz w strefie klimatu umiarkowanego Azji, aż po Himalaje i Chiny.
W Europie jest spotykana od północnej Danii po zachodnią Hiszpanię i – na południe – po Włochy i niektóre wyspy na Morzu Śródziemnym i Egejskim. W Polsce występuje na całym obszarze kraju, zwykle w okolicach ludzkich siedzib, ruinach, lasach, a także w centrach dużych miast.
Podobnie jak większość małych łasicowatych charakteryzuje się wydłużonym ciałem i krótkimi nogami. Sierść brązowa, na piersi biała rozwidlona plama, a jej rozwidlenia sięgają aż do nasady przednich łap zwierzęcia. Jest to najprostszy sposób odróżnienia kuny domowej od kuny leśnej, która wprawdzie też ma łatę na piersi, ale żółtą i nierozwidloną. W odróżnieniu od kuny leśnej, kuna domowa ma nagie opuszki palców i stóp.
Rozmiary kuny
długość ciała: 45–53 cm
długość ogona: 25–30 cm
masa ciała: 1,1–1,5 kg (samice nieznacznie mniejsze od samców)
Pożywienie
Żywi się gryzoniami, ptakami i ich jajami, żabami i owadami. Dość duży udział w jej diecie mają owoce. W jaskiniach poluje na nietoperze. W zabudowaniach gospodarskich tępi szczury i myszy, wyrządza jednak również szkody wśród drobiu. Na wspólnych stanowiskach konkuruje z kuną leśną.

















Napisz komentarz
Komentarze