W Polsce funkcjonuje 429 nadleśnictw, które zarządzają lasami na poziomie lokalnym. Przykładowo w zarządzie Nadleśnictwa Kędzierzyn znajdują się tereny o powierzchni 11 567,65 ha (w tym lasów 11 361,37 ha). Średni wiek drzewostanu wynosi 49 lat. Nadleśnictwo Kędzierzyn to 10 leśnictw, gdzie zatrudnionych jest 40 osób. W ramach tej struktury organizacyjnej funkcjonuje łącznie 10 kancelarii leśnictw (w tym 4 samodzielne). Kontrola nad 67 kompleksami leśnymi o ogromnej powierzchni nie należy do najłatwiejszych.
Na szczęście w ostatnim czasie wszystkie pożary we współpracy z jednostkami PSP i OSP udawało się zdusić w zarodku. W 2024 roku na terenie podległym Nadleśnictwu Kędzierzyn odnotowano 4 pożary o łącznej powierzchni 0,17 ha. Wartość strat wyniosła 2 472,56 zł.
Oczywiście koszty wynikają nie tylko z poniesionych strat, czy też z racji prowadzenia akcji gaśniczych. Generują je również wszelkie działania związane z przeciwdziałaniem zagrożeniom. Koszty ochrony przeciwpożarowej w 2024 roku wyniosły łącznie 499 693 zł. Na tę kwotę składa się: utrzymanie systemu obserwacji naziemnej (206 113 zł); utrzymanie samolotów gaśniczych (157 893 zł); utrzymanie punktów czerpania wody (10 188 zł) oraz profilaktyka przeciwpożarowa na terenach leśnych (125 498 zł).
Aż 10 pożarów
Ponadto w przypadku naszego miasta nadzór nad obszarami leśnymi zlokalizowanymi na terenie osiedli: Kłodnica, Kuźniczka oraz Cisowa sprawuje Nadleśnictwo Strzelce Opolskie. Wspomniane tereny znajdują się w granicach administracyjnych miasta Kędzierzyna-Koźla i wchodzą w skład Leśnictwa Kłodnica oraz Leśnictwa Łąki Kozielskie.
Od 30 czerwca 2024 do 7 maja 2025 na obszarze Leśnictwa Kłodnica wybuchło aż 10 pożarów o łącznej powierzchni 2,31 ha. W co najmniej kilku przypadkach zachodzi uzasadnione podejrzenie, że były to celowe podpalenia. Wynika to także z rocznego raportu Komendy Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu, w którym wśród najpoważniejszych zeszłorocznych zdarzeń wymienia się m.in. pożary lasów w obrębie Leśnictwa Kłodnica (kilkukrotne podpalenia) w samym tylko sierpniu 2024 roku.

Koszty poniesione na ochronę przeciwpożarową przez strzeleckie nadleśnictwo wyniosły w 2024 roku 751 274 zł. Wynikają one z obowiązków nadleśnictwa, na które składają się m.in. przeglądy coroczne sprzętu (radiotelefony, maszt radiowy, wieże obserwacyjne); przeglądy pasów przeciwpożarowych oraz dojazdów pożarowych i punktów czerpania wody. W ten zakres wchodzą też naprawy i konserwacje sprzętu, obiektów, a także utrzymanie bazy sprzętu gaśniczego. Koszty wynikają również z uwagi na codzienne dyżury pracowników nadleśnictwa przez 8 miesięcy w roku (w każdym leśnictwie wyznaczona jest osoba + pełnomocnicy) oraz utrzymywanie w gotowości bazy lotniczej. Ponadto jest to codzienna praca Punktu Alarmowo-Dyspozycyjnego (PAD) Nadleśnictwa Strzelce Opolskie i wież obserwacyjnych przez 8 miesięcy w roku, przeszkolenie zatrudnionych osób w PAD i na wieżach obserwacyjnych.
Nieodzowna w takich przypadkach jest też ścisła współpraca z czterema komendami powiatowej straży pożarnej, w ramach której przewidziane są coroczne kontrole terenowe nadleśnictwa przez PSP, a także systematyczne uzgadnianie sposobów postępowania na wypadek powstania pożaru w strzeleckim nadleśnictwie.
W ostatnich dniach (15 oraz 18 czerwca) doszło do kolejnych pożarów o czym informowaliśmy na bieżąco.
Surowsze kary
Tymczasem projekt przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości zakłada zaostrzenie kar za podpalenia. Górna granica grzywny za sprowadzenie zagrożenia pożarowego wzrośnie z 5 do 30 tys. zł. Mandaty za wykroczenia wzrosną z 500 zł do 5 tys. zł. Kary nie były zmieniane od 27 lat!
Chodzi o projekt nowelizacji ustawy Kodeks wykroczeń oraz ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, opublikowany w ostatnich dniach na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Planowane zmiany są reakcją na ostatni pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym, który objął ok. 450 ha łąk i trzcinowisk. Resort sprawiedliwości w projekcie noweli zaproponował zmiany mające dotyczyć m.in. konsekwencji za rozniecanie ognia m.in. w lasach, na łąkach i torfowiskach oraz w odległości do 100 metrów od nich, a także za palenie tytoniu poza miejscami wyznaczonymi do pobytu ludzi (art. 82 par. 3 Kodeksu wykroczeń). W rezultacie zmian - jak informowało Ministerstwo Sprawiedliwości - każde wykroczenie z art. 82 par. 1-5 Kodeksu wykroczeń byłoby zagrożone jednolitą karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Ponadto resort zaproponował zaostrzenie górnej granicy kary grzywny za wykroczenia z art. 82 Kodeksu wykroczeń z obecnych 5 tys. zł do 30 tys. zł.
Nie tylko ogień
Oczywiście nie tylko pożary stanowią zagrożenie dla tutejszego drzewostanu. Chociażby w przypadku Nadleśnictwa Kędzierzyn odnotowano uszkodzenia lasów przez czynniki abiotyczne oraz biotyczne na łącznej powierzchni 434,53 ha. Przypomnijmy, czynniki abiotyczne to nieożywione elementy środowiska, które wpływają pośrednio lub bezpośrednio na organizmy żywe, na ich rozwój, aktywność życiową i zachowanie. Dzielą się one na czynniki klimatyczne (światło, temperatura, powietrze, opady atmosferyczne) i na czynniki edaficzne (gleba, woda, sole mineralne i powietrze w glebie). Czynniki abiotyczne wraz z czynnikami biotycznymi wchodzą w skład czynników ekologicznych.
W przypadku Nadleśnictwa Kędzierzyn obniżeniem poziomu wód (suszą) dotkniętych zostało 9,31 ha, oparzenia (zgorzel słoneczna) dotknęły 1,20 ha; podtopienia i zalania - 0,55 ha; szkody od wiatru - 18,06 ha; szkody od okiści śnieżnej - 1,29 ha; zmrożenia (szkody od przymrozków późnych) - 294,61 ha; zamieranie pędów - 0,20 ha; jemioła na sośnie - 42,62 ha; szkody od zwierzyny - 66,69 ha.



ZDJĘCIA: KP PSP w Kędzierzynie-Koźlu

KP PSP w Kędzierzynie-Koźlu

KP PSP w Kędzierzynie-Koźlu

KP PSP w Kędzierzynie-Koźlu

KP PSP w Kędzierzynie-Koźlu

KP PSP w Kędzierzynie-Koźlu
































Napisz komentarz
Komentarze