Gdy podeszli do kas samoobsługowych, jeden z mężczyzn skasował napój w butelce, natomiast drugi próbował opuścić sklep ze skradzionym alkoholem. Wtedy do akcji wkroczyła czujna pracownica sklepu, nakazując oddanie towaru. Mężczyzna nie zamierzał zwrócić łupu i zaczął zachowywać się agresywnie. Chwilę później mocno się zdziwił - kasjerka bardzo szybko poradziła sobie z wyższym od siebie złodziejem i odzyskała whisky. Obaj mężczyźni opuścili sklep ale po niedługim czasie kolega złodzieja wrócił z zamiarem zakupu wódki. Personel, ocenił, że jest on pijany i odmówił sprzedaży alkoholu. Gdy mężczyzna zaczął się awanturować, na miejsce wezwano policję. Nie podał on danych swojego kolegi, który próbował wynieść alkohol, tłumacząc funkcjonariuszom, że go nie zna.
Pracownica Biedronki bardzo sprawnie poradziła sobie ze sklepowym złodziejem
W czwartek, 24 lipca, po godzinie 22:00 do kozielskiej Biedronki weszło dwóch mężczyzn. Jeden z nich wziął litrową whisky Ballantine’s i schował ją do plecaka. Od obu wyczuwalna była woń alkoholu, a ich zachowanie szybko wzbudziło podejrzenia personelu.
- 25.07.2025 08:39


















Napisz komentarz
Komentarze