Marcel Steyer (rocznik 2007) siatkarskie szlify zbierał w Publicznej Szkole Podstawowej nr 11 w Kędzierzynie-Koźlu. Pierwsze sukcesy odnosił w rozgrywkach dwójek, trójek i czwórek pod okiem Marcina Nurskiego. W 2018 roku z ekipą "Jedenastki" wygrała finał ogólnopolskiego turnieju Kinder+Sport w Zabrzu. Później Marcel w barwach MMKS-u Kędzierzyn-Koźle zdobył mistrzostwo Opolszczyzny w kategorii młodzików w 2021 roku (trener Tomasz Siemaszko) oraz kadetów w 2022 roku (trener Andrzej Gąsior). A następnie, jako zawodnik Akademii Siatkówki Dembończyk/Wójtowicz, również w kategorii juniorów. Zespoły te rywalizowały też w turniejach półfinałowych mistrzostw Polski.
Od sezonu 2024/2025 utalentowany libero reprezentuje Eco-Team AZS-u Stoelzle Częstochowa. Juniorzy tego klubu w marcu zajęli czwarte miejsce w mistrzostwach kraju. Natomiast w maju wygrali prestiżowy turniej Cornacchia World Cup we Włoszech, a Marcel Steyer został uznany za najlepszego libero zawodów. Dobre występy młodego siatkarza zaowocowały powołaniem przez trenera Jacka Nawrockiego na zgrupowanie reprezentacji Polski dla lat 19. Kędzierzynianin zadebiutował w koszulce z orłem na piersi w meczach sparingowych z Chinami, które rozegrano na początku czerwca. Wypadł bardzo dobrze i znalazł się w składzie na mistrzostwa świata U-19, które odbył się w Uzbekistanie w dniach 25 lipca - 3 sierpnia.

Polacy rozpoczęli turniej ze zmiennym szczęściem. W pierwszym meczu fazy grupowej pokonali Włochów 3:2, ale potem przyszły porażki z Iranem 2:3 oraz Hiszpanią 1:3. Dzięki zwycięstwom nad Tunezją i Egiptem po 3:0 podopieczni Jacka Nawrockiego awansowali do fazy pucharowej. W niej najpierw pokonali Pakistan 3:2, a następnie po zaciętej walce Korę Południową 3:2 i awansowali do najlepszej czwórki mistrzostw. Półfinał z Hiszpanami to był chyba najlepszy mecz w wykonaniu biało-czerwonych. Nasi juniorzy zrewanżowali się rywalom za porażkę w fazie grupowej i rozbili ich 3:0 (25:16, 25:16, 25:20). W pojedynku o złoto Marcel Steyer, który był podstawowym libero, wraz z kolegami nie sprostali Francuzom i ulegli 1:3 (25:22, 22:25, 15:25, 12:25). Brąz dla Hiszpanów, którzy ograli Iran po tie-breaku.



















Napisz komentarz
Komentarze