Do startu stanęło 35 zawodniczek, które próbowały swoich sił w czterech konkurencjach. Skoki przez przeszkody na wysokości 30, 60 i 80 centymetrów stanowiły spore wyzwanie, a największe emocje wzbudziła "potęga skoku", czyli próba pokonania jak najwyższej przeszkody. Choć rywalizacja była zacięta, najważniejsza okazała się radość ze wspólnej pasji.
Publiczność nagradzała każdy udany przejazd gromkimi brawami, a uśmiechy nie znikały z twarzy ani zawodniczek, ani ich rodzin. Zwyciężczynie odebrały puchary i nagrody, a każda uczestniczka otrzymała pamiątkową rozetkę. Atmosfera była pełna sportowego ducha, ale także zabawy i integracji.
Na pierwszy rzut oka Hobby Horse może wyglądać jak zabawa w jeźdźca. W rzeczywistości jest to prężnie rozwijająca się dyscyplina sportowa, której początki sięgają Finlandii, gdzie powstała w 2011 roku. Zasady są proste: zawodniczki rywalizują, "jeżdżąc" na specjalnych konikach osadzonych na kijach. Każdy z nich ma własną nazwę, wygląd, a nierzadko także "charakter", niczym prawdziwy koń.
Młode amazonki ćwiczą skoki, układy ujeżdżeniowe i doskonalą technikę. Trenują niemal tak samo, jak w klasycznym jeździectwie - tyle że zamiast prawdziwego wierzchowca mają hobby horse’a. Wielu pasjonatów posiada po kilka "koników": inne do ujeżdżenia, inne do skoków. To właśnie ten element personalizacji sprawia, że dziewczynki szczególnie mocno utożsamiają się ze swoją pasją.
Fenomen tej dyscypliny polega na połączeniu ruchu, kreatywności i dobrej zabawy. Hobby horsing nie tylko poprawia kondycję, koordynację i równowagę, ale też daje przestrzeń do wyrażania siebie i budowania pewności. Rywalizacja w zawodach pozwala poczuć atmosferę prawdziwych konkursów jeździeckich, a przy tym nie wymaga dużych nakładów finansowych ani dostępu do stajni. Co więcej, Hobby Horse bywa doskonałym wstępem do jazdy konnej - dzieci poznają zasady sportowej rywalizacji, ćwiczą sprawność i uczą się dyscypliny, zanim zdecydują się na prawdziwego konia.
Zawody zorganizowane w Zakrzowie były pierwszym tego typu wydarzeniem przygotowanym przez Klub Jeździecki Imperial. Organizatorzy już teraz zapowiadają kolejne edycje, bo entuzjazm młodych zawodniczek i ich rodzin pokazał, że ta forma aktywności nie jest przelotną modą, lecz rozwijającą się pasją. Zakrzów dołączył tym samym do miejsc, w których Hobby Horse zdobywa coraz większe grono zwolenników. Sport, kreatywność i radość dzieci - to połączenie, które na pewno jeszcze nieraz przyciągnie widzów i zawodników do GOSiR.


























Napisz komentarz
Komentarze