Aż 19 jednostek straży pożarnej w tym Krapkowicka Grupa Poszukiwawczo Ratownicza, kilka patroli policji i cywile szukali 54-letniego mężczyznę, który przyjechał na grzyby ze znajomymi do Lubieszowa w gminie Bierawa. Grzybiarz wszedł do lasu i ślad po nim zaginął. Zaniepokojeni znajomi wezwali pomoc. Zgłoszenie do służb ratunkowych wpłynęło w czwartek, 2 września około godziny 16.30. Do akcji wykorzystano także quada, łodzie ratunkowe i psy tropiące. Około godziny 20 mężczyzna wrócił do domu. Na chwilę obecną nie wiadomo, jak dostał się do Jastrzębia. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Reklama
Grzybiarz się znalazł... we własnym mieszkaniu w Jastrzębiu
Po blisko czterogodzinnej akcji poszukiwawczej zaginiony grzybiarz odnalazł się. Wrócił do własnego mieszkania w Jastrzębiu. Służby ratunkowe zakończyły działania.
- 02.09.2021 20:34 (aktualizacja 24.09.2023 11:43)

Reklama























Napisz komentarz
Komentarze