Mural poświęcony sukcesom siatkarzy Grupy Azoty ZAKSA odsłonięty

Oficjalne odsłonięcie muralu odbyło się 15 września o godzinie 10. W wydarzeniu udział wzięli m.in. siatkarze Grupy Azoty ZAKSA, wierny Klub Kibica, przedstawiciele władz miasta, uczniowie i przedszkolaki z pobliskiej placówki oraz mieszkańcy. 

- Słowa uznania dla pani dyrektor, dzięki której mogliśmy wykonać ten obraz na murach szkoły. Słowa podziękowania należą się też artystom, którzy wykonali dobrą robotę. Ale przede wszystkim należą się słowa podziękowania całej drużynie, bo to ona wywalczyła te trofea i pozwoliła nam cieszyć się z tych wszystkich pięknych chwil. Są to dwa mistrzostwa Europy. To jest historia zarówno polskiej, jak i europejskiej siatkówki - powiedział Piotr Szpaczek, prezes Grupy Azoty ZAKSA.

Autorem wielkiego obrazu jest Piotr Piłka, znany jako Seik.pl - the Art of Peace, który ma na swoim koncie wiele przepięknych prac widocznych w całym mieście. Największy rozgłos przyniósł mu mural dziewczynki w barwach Ukrainy, stylizowanej na Supermana. 

- Przygotowanie ściany i namalowanie trwało około tygodnia. Z projektem było o tyle łatwo, że wykorzystaliśmy zdjęcie i na jego podstawie powstał mural. Ściana ma powierzchnię około 130 metrów kwadratowych, więc było to spore wyzwanie, ale na szczęście udało się - opowiada Piotr Piłka, autor wielkiego obrazu, który zapowiedział, że niebawem na terenie miasta pojawi się kolejny mural, ale na chwilę obecną nie zdradza miejsca, ani tematu pracy.

- ZAKSA co roku osiąga wiele sukcesów. W tym roku ten sukces jest największy. Bardzo się cieszę, że mieszkańcy starają się w jakiś sposób utożsamiać z drużyną. Widzę wiele osób w klubowych koszulkach i szalikach. Inni swoim talentem i umiejętnościami wspierają klub, a przykładem jest ten mural. Mam nadzieję, że jeśli za każdym sukcesem będzie stał taki mural, to niedługo zabraknie szkolnych ścian na kolejne - powiedział Jakub Gładysz, członek zarządu Grupy Azoty ZAK S.A. 

- Mural jest przepiękny. Nie spodziewałem się, że akurat ujęcie z tego finału zostanie wykorzystane. Artyści wykonali kawał dobrej roboty - przyznał bohater malowidła Kamil Semeniuk.