Około godziny 12.15 kozielskim osiedlem Zachód wstrząsnęła informacja, że nastolatek postanowił targnąć się na swoje życie. Zagroził, że wyskoczy z okna swego mieszkania znajdującego się na czwartym piętrze.
Na miejsce jako pierwsza dotarła policja. Zaraz potem przyjechały samochody straży pożarnej (w tym wóz z drabiną mechaniczną) i pogotowie ratunkowe.
Akcja trwała raptem kilka minut. Około godz. 12.30 chłopak w towarzystwie matki i asyście policji wyszedł z klatki schodowej bloku w którym mieszka. Został odprowadzony do stojącej pod budynkiem karetki pogotowia. Prawdopodobnie trafi na obserwację.





















