czwartek, 9 maja 2024 21:03
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zeszli z ceny o 640 tysięcy złotych! I to się nazywa promocja

Ale okazja! Zarząd Województwa Opolskiego obniżył cenę wystawionej na sprzedaż byłej kędzierzyńsko-kozielskiej filii Wojewódzkiej Biblioteki Pedagogicznej do kwoty 900 tysięcy złotych. Taka oferta powinna skusić nawet najbardziej opornych.
Zeszli z ceny o 640 tysięcy złotych!  I to się nazywa promocja

Jak już informowaliśmy, do styczniowego przetargu na sprzedaż nieruchomości położonej przy ul. Piastowskiej 20 w Kędzierzynie-Koźlu nie przystąpił żaden oferent. Jej cenę wywoławczą ustalono na 1.540.000 zł, a wadium na 160.000 zł (przykładowo cena wywoławcza z grudnia 2019 roku wynosiła 1.275.000 zł).

Więcej na ten temat w tekście poniżej

Zarząd Województwa Opolskiego postanowił rozpisać kolejny przetarg na zbycie odrestaurowanej kamienicy. Decyzja w tej sprawie zapadła 1 lutego. 

- Tym razem cena wywoławcza została ustalona na 900 tysięcy złotych. To jest o 640 tysięcy złotych mniej w porównaniu ze styczniowym przetargiem, zatem jest to znacząca obniżka - nie ukrywa Mariusz Kozok, pracownik Referatu Nieruchomości w Departamencie Skarbu Województwa. - Warto zagospodarować ten budynek, bo jest ładny i szkoda, żeby tak niszczał. Obiekt, który stoi i nie jest użytkowany, szybko się degraduje.  

Ponadto nasz rozmówca wyjaśnił, że w prasie ogólnokrajowej pojawi się ogłoszenie o kolejnym przetargu na sprzedaż tej nieruchomości, do którego powinno dojść w pierwszej połowie kwietnia tego roku. Stosowne ogłoszenie w tej sprawie zostanie też zamieszczone m.in. na stronie BIP Samorządu Województwa Opolskiego. 

Nieco historii

Stary budynek jeszcze przed nadejściem kataklizmu w 1997 r. wymagał kapitalnego remontu, a powódź dopełniła tylko dzieła zniszczenia. Jednak mimo wszystko w lipcu 1997 roku przechowywane tam książki zdołano uchronić przed zalaniem.

Wkrótce potem cały księgozbiór kędzierzyńsko-kozielskiej filii WBP (około 55 tysięcy książek i niespełna 4 tysiące czasopism) przeniesiono z kamienicy przy ul. Piastowskiej 20 na zaplecze pobliskiego internatu.

Warunki, w jakich przechowywano książki, były jednak dalekie od oczekiwań. Zaplecze bursy szkolnej z pewnością ich nie spełniało.

Mijały lata, a temat remontu zabytkowej kamienicy przy ul. Piastowskiej 20 był nieustannie odkładany. Pomimo licznych deklaracji, wciąż na ten cel brakowało funduszy. Opustoszała siedziba biblioteki zaczęła straszyć swym wyglądem. 

Jeszcze pod koniec 2004 r. przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego w Opolu obiecywali, że remont kozielskiej filii ruszy pełną parą w 2005 r. Zapowiedzi były ambitne, gdyż wynikało z nich, że po zakończeniu niezbędnych prac, poza wypożyczalnią, mieścić się tam będą sale dydaktyczne, a także pracownia komputerowa. Wprawdzie pieniądze na WBP się znalazły, ale prawie w całości poszły na… remont biblioteki w Opolu. 

Natomiast w przypadku kozielskiej filii na przełomie 2006/2007 roku z pieniędzy samorządu województwa wykonany został jedynie nowy dach. Opracowano też dokumentację modernizacji budynku. Oczywiście pilnych robót, jakie należało tam przeprowadzić, było znacznie więcej. Na liście znajdowała się chociażby wymiana całej instalacji elektrycznej, a także jednego ze stropów.

Łączny koszt planowanego remontu szacowano wówczas - według różnych źródeł - od 2,6 do 3,1 mln zł.

Ambitne plany

W tej sprawie Samorząd Województwa Opolskiego rozpoczął też negocjacje z przedstawicielami miasta i powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Na rozmowy z wicemarszałkiem województwa opolskiego Teresą Karol, udali się do stolicy regionu ówczesny zastępca prezydenta miasta, Piotr Gabrysz oraz wicestarosta powiatu, Marek Matczak. Ponadto w spotkaniu uczestniczył Jan Feusette, dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Pedagogicznej w Opolu.

Urzędnicy z Opola nie oczekiwali, że miasto i powiat rozwiążą finansowy problem remontu biblioteki za włodarzy Opolszczyzny. Jednak każda pomoc była mile widziana. 

Sugerowano, że gmina mogłaby w tym przypadku udzielić dotacji na przeprowadzenie prac remontowych w obiekcie zabytkowym, a takim niewątpliwie była nieruchomość położona przy ul. Piastowskiej 20. Miasto każdego roku udziela bowiem bezzwrotnych dotacji na remonty zabytków, zatem liczono, że i tym razem wspomoże w jakiś sposób modernizację kozielskiej kamienicy.

Jednak władze wojewódzkie oczekiwały przede wszystkim większego zaangażowania się samorządu miejskiego i powiatowego w funkcjonowanie obiektu już po remoncie. Biblioteka część swych pomieszczeń mogła bowiem przeznaczyć chociażby na ekspozycję dla miejskiego muzeum. W grę wchodziło ulokowanie tam np. niewielkiej galerii, gdzie prezentowano by wystawy plastyczne. Proponowano nawet, że w części pomieszczeń mogłyby się odbywać zajęcia dydaktyczne, prelekcje naukowe i odczyty. 

Pojawiła się też kwestia zagospodarowania pomieszczeń piwnicznych. Wojewódzka Biblioteka Pedagogiczna była gotowa udostępnić je prywatnemu przedsiębiorcy, który mógłby otworzyć tam np. kawiarenkę, herbaciarnię itp.

Architektoniczna perełka

Niezależnie od wyników negocjacji, rozpoczęto długo oczekiwany remont kapitalny budynku. Liczne prośby i interwencje samorządowców, a także spore zainteresowanie tym tematem ze strony mediów, przyniosły spodziewany efekt. Przełom w sprawie biblioteki nastąpił pod koniec lutego 2008 roku. Wówczas podczas swej wizyty w Kędzierzynie-Koźlu, wicemarszałek województwa opolskiego Teresa Karol zadeklarowała, że pieniądze na ratowanie tego obiektu się znajdą. Kluczową i ostateczną decyzję w tej sprawie podjął jednak ówczesny marszałek województwa opolskiego, Józef Sebesta.

Po ponad 12 latach, a dokładnie w grudniu 2009 roku w pięknie odrestaurowanym obiekcie nastąpiła reaktywacja kędzierzyńsko-kozielskiej filii WBP. Koszt modernizacji wyniósł ponad 3 mln zł. Była to jednak bardzo potrzebna inwestycja, dzięki której budynek będący siedzibą biblioteki powrócił do swej dawnej świetności.  

Podniosła uroczystość otwarcia kozielskiej filii WBP miała z kolei miejsce 25 stycznia 2010 r. Uczestniczyli w niej przedstawiciele władz wojewódzkich, powiatowych i miejskich. 

Poza wypożyczalnią i czytelnią, w bibliotece mieściła się sala dydaktyczna, a także Centrum Informacji Multimedialnej z bezpłatnym dostępem do internetu. Na potrzeby nowej siedziby zakupiono ponad 200 regałów, a także zainstalowano nowoczesną windę na książki, co znacznie usprawniło obsługę czytelników. Ponadto na parterze budynku zamontowano podnośnik dla osób niepełnosprawnych. W placówce istniała także możliwość wypożyczania książek przez internet.

Co dalej?

W 2017 roku zapadła decyzja o likwidacji filii biblioteki w tym miejscu. Prawie cały księgozbiór został wywieziony z Kędzierzyna-Koźla i zmagazynowany w Opolu. Od tamtego czasu budynek przy ul. Piastowskiej 20 znów stoi pusty i stopniowo niszczeje. Tylko niewielka część zbiorów (ponad 5 tys. książek) została przeniesiona do lokalu w siedzibie Zespołu Szkół Medycznych przy ul. Piastowskiej 12, gdzie funkcjonuje Filia PBW w Kędzierzynie-Koźlu i służy mieszkańcom naszego miasta do dziś. 

Miejmy nadzieję, że na początku kwietnia br. ktoś jednak przystąpi do przetargu i kupi tę piękną nieruchomość. Tym bardziej, że cena jest naprawdę atrakcyjna. Być może potencjalnych kupców zainteresuje też fakt, że budynek ten był siedzibą przedwojennego banku.

Ważne, aby obiekt trafił w ręce odpowiedzialnego właściciela, który będzie miał pomysł i pieniądze na jego odpowiednie zagospodarowanie. Powierzenie go komuś, kto myśli jedynie o ulokowaniu kapitału w nieruchomości, aby następnie stały one - tak jak dotychczas - niewykorzystane, całkowicie mija się z celem. Mamy już na terenie Kędzierzyna-Koźla liczne przykłady zabytków, które trafiły w ręce prywatne i popadły w ruinę, bo zabrakło środków i wyobraźni co z nimi zrobić. Zapewne nie o taką filozofię myślenia chodzi w tym przypadku. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 16°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna