Na miejsce zadysponowano dwa patrole policji oraz zespół ratownictwa medycznego.
- Ze zgłoszenia wynikało, że młody rowerzysta kopnął rower starszej kobiety, a ta przewróciła się na ulicę. Na miejscu okazało się jednak, że nie było to umyślne działanie, tylko nieszczęśliwy wypadek - powiedziała sierż. szt. Monika Frąckowiak, oficer prasowy KPP w Kędzierzynie-Koźlu.
Jak udało się ustalić, 15-letni rowerzysta z daleka krzyczał do 74-letniej rowerzystki, aby ta nie jechała środkiem drogi rowerowej. Kobieta najwidoczniej nie słyszała. Kiedy chłopak próbował wyprzedzić rowerzystkę z prawej strony, ta zajechała mu drogę i doszło do zderzenia. Kobieta przewróciła się i upadła na jezdnię. Na szczęście jadący w tym samym kierunku samochód gwałtownie zahamował i nie doszło do potrącenia. Niestety rowerzystka doznała licznych urazów i została przetransportowana do szpitala.
- Na czas prowadzonych działań ruch w tym miejscu odbywał się wahadłowo. Funkcjonariusze pracujący na miejscu sporządzili wniosek do sądu - dodała sierż. szt. Monika Frąckowiak.


















Napisz komentarz
Komentarze